Rywalizacja Gwardii z Mińczanką Mińsk (2:3 i 3:1) była najbardziej zacięta spośród wszystkich par ćwierćfinałowych. Najłatwiej awans do Final Four wywalczył zespół Galatasaray, który dwukrotnie bez straty seta pokonał ukraińską Siewierodonczankę Siewierodoniec. Drużyna z Belgii awansowała do turnieju finałowego europejskich rozgrywek po raz drugi w historii (Gwardia zadebiutuje na tym szczeblu) i po dziewięcioletniej przerwie, kiedy walczyła o triumf w Pucharze Top Teams. Decyzja w sprawie gospodarza Final Four powinna zapaść do końca tygodnia. Największe szanse mają Stambuł i Drezno, a Wrocław - ze względów finansowych - nie jest zainteresowany.