Kilka godzin później powinni oni zyskać również akceptację zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Oficjalnie nazwiska nowych selekcjonerów ogłoszone zostaną w sobotę, podczas gali "Siatkarskie Plusy". - W przypadku trenera reprezentacji kobiet liczyć się będzie to, jak zdoła on przygotować zespół do wrześniowych mistrzostw Europy. To dla tej kadry i dla całej Polski będzie niezwykle ważna impreza - daje się słyszeć z PZPS. Te głosy tylko potwierdzają, że selekcjonerem zostanie Matlak, który uważany jest za znacznie lepszego niż jego kontrkandydat motywatora, człowieka, który potrafi dotrzeć do kobiecej psychiki, i to dość szybko. Bo czasu do polskiego turnieju nie zostało już wiele. W rywalizacji o fotel trenera reprezentacji Polski siatkarzy górą będzie Daniel Castellani i to nie tylko dlatego, że efektownym zwycięstwem nad Panathinaikosem Ateny 3:1 PGE Skra zapewniła sobie awans z uważanej za najsilniejszą w historii grupy Ligi Mistrzów. W tym przypadku PZPS postanowił wybrać szkoleniowca, który zapewni ciągłość szkolenia i długi program przygotowania nie tylko reprezentacji, ale też całego systemu i polskich trenerów, którzy byliby zdolni sami objąć kadrę po 2012 lub 2014 roku - bo o takiej perspektywie była mowa.