Vital Heynen ma za sobą trzy lata owocnej współpracy z męską reprezentacją Polski. “Biało-Czerwoni" pod wodzą Belga sięgnęli m.in. po złoto mistrzostw świata w 2018 roku. W 2021 Heynen zakończył współpracę z Polakami i pożegnał się z kibicami, którzy uwielbiali go głównie za jego ożywione reakcje i spontaniczne zachowania. Te z kolei nie przypadły do gustu jego nowym podopiecznym. Ważna misja polskiej kadry. Selekcjoner czeka na odpowiedzi Vital Heynen wpadł w furię. Nakrzyczał na swoją zawodniczkę W sieci pojawiły się ostatnio pogłoski, że belgijski trener i niemieckie zawodniczki nie potrafią odnaleźć wspólnego języka. Udowodniła to m.in. sytuacja, która miała miejsce podczas meczu Ligi Narodów przeciwko reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Spotkanie od początku nie układało się po myśli Belga. Jeśli jego podopieczne miały się liczyć w dalszej rywalizacji, musiały pokonać swoje przeciwniczki. Amerykanki szybko wyszły jednak na prowadzenie, co nie spodobało się byłemu trenerowi reprezentacji Polski. 53-latek szybko zdecydował się na wzięcie czasu i zaatakował jedną z niemieckich siatkarek, Hannę Orthmann. Nerwową reakcję szkoleniowca zarejestrowały kamery. Na nagraniu widać było, że Belg dał się ponieść emocjom, co bez wątpienia odbiło się także na zawodniczkach. Niemki przegrały ostatecznie 1-3 z Amerykankami i pożegnały się z dalszą rywalizacją w ramach turnieju. Liga Narodów siatkarzy: Polska - Iran. Kiedy i o której godzinie? (transmisja)