Zdaniem byłego selekcjonera Ryszarda Boska zespół nie pokazał jeszcze pełni możliwości, ale "cieszy to, że drużyna potrafi odzyskać koncentrację". "Zespół rozwija się z meczu na mecz i jeszcze nie pokazał na co go stać. Ważne jednak by w tak długim turnieju szlifować formę, walczyć i w każdym kolejnym spotkaniu zagrać lepiej. Po dwóch łatwo wygranych setach w trzecim wyraźnie przyszło niepotrzebne rozluźnienie. Pewnie siatkarze pomyśleli, że Niemcy się poddadzą, ale tak się w dzisiejszym sporcie nie zdarza. Na kilka minut stracili koncentrację, jednak potrafili ją odzyskać, co udowodnili w czwartym secie. To niezmiernie ważna cecha" - ocenił Bosek. Na ławce trenerskiej Niemiec zasiadł poprzedni selekcjoner biało-czerwonych - Argentyńczyk Raul Lozano. Znajomość zespołu nie pomogła jednak zneutralizować atutów podopiecznych Daniela Castellaniego. "Niemcy nie są najsilniejszą drużyną i dlatego losy starcia zostały szybko rozstrzygnięte. Osoba trenera naszych rywali nie miała w tym przypadku większego znaczenia" - podkreślił złoty medalista igrzysk olimpijskich w Monachium. W sobotę Polacy zmierzą się z gospodarzami zawodów - Turkami. Będzie to ich ostatnie starcie w tej fazie turnieju. "Nie można odpuszczać takiego spotkania. Zwycięstwa doskonale wpływają na morale zawodników. Turcy są na pewno gorszym zespołem, ale grają u siebie i chcą się pokazać. Polacy powinni jednak zaprezentować ważną umiejętność - dominować nad słabszymi. Taki mecz przyczyni się też do lepszego zgrania" - zaznaczył dyrektor sportowy AZS Częstochowa. Spotkanie z Niemcami obserwowała z trybun zaledwie garstka widzów. Zdaniem Boska wynika to z faktu, że siatkówka nie jest bardzo popularnym sportem w Turcji, a kibice zainteresowani tą dyscypliną preferują rozgrywki kobiece. "Taka frekwencja to w jakimś sensie porażka organizatorów i europejskiej federacji. Wszyscy byśmy chcieli, żeby widzów było więcej, ale pamiętajmy że spotkanie zaczęło się dosyć wcześnie. Poza tym trwa Ramadan. Jestem jednak pewien, że w najbliższych dniach do Turcji pojedzie większa grupa kibiców z Polski i nasi zawodnicy będą mogli liczyć na świetny doping" - zakończył Bosek, który ma na koncie ponad 350 występów w drużynie narodowej. ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z MECZU POLSKA - NIEMCY Czytaj też: Tak Orły rozbijały Niemców! Pliński po batalii z Niemcami: Bohaterem jest zespół Kurek: Taka gra może zaowocować medalem