Podopieczne Jacka Nawrockiego, po wtorkowym sensacyjnym zwycięstwie nad Chinkami 3:2, były bliskie sprawienia kolejnej dużej niespodzianki. W starciu przeciwko mistrzyniom Europy pewnie wygrały pierwszą partię, dwie kolejne przegrały na przewagi, choć miały w każdej z nich piłki setowe. Dopiero ostatni set należał już zdecydowanie do utytułowanych rywalek.Polki na zakończenie turnieju w Makau w czwartek zmierzą się z Tajlandią; w klasyfikacji generalnej zajmują 11. lokatę.W piątej serii spotkań w japońskiej Toyocie doszło do meczu "na szczycie", w którym Amerykanki pewnie pokonały Holandię 3:0. Z pierwszego zwycięstwa w rozgrywkach mogły cieszyć się Włoszki - wygrały z Niemkami 3:0.Liga Narodów to nowa impreza, która zastąpiła dotychczasowy cykl World Grand Prix. Bierze w niej udział 16 reprezentacji, każda z nich wystąpi w pięciu turniejach i w fazie zasadniczej rozegra 15 spotkań. Do turnieju finałowego awansuje najlepsza piątka klasyfikacji generalnej, a stawkę zespołów uzupełni gospodarz - Chiny.Polska oraz trzy inne kraje - Argentyna, Dominikana i Belgia mają status drużyny pretendującej, a to oznacza, że muszą walczyć o utrzymanie, żeby w kolejnym sezonie znów wystąpić w elicie.Wyniki środowych spotkań Siatkarskiej Ligi Narodów:Toyota (Japonia) Holandia - USA 0:3 (19:25, 21:25, 23:25) Japonia - Belgia 3:0 (25:19, 25:20, 25:19) Suwon (Korea Południowa) Włochy - Niemcy 3:0 (25:22, 25:18, 25:20) Korea Południowa - Rosja 3:0 (25:19, 25:14, 25:17) Makau (Chiny) Polska - Serbia 1:3 (25:20, 25:27, 24:26, 15:25) Chiny - Tajlandia 3:1 (25:23, 26:24, 22:25, 25:17) Ankara (Turcja) Brazylia - Argentyna 3:0 (25:9, 25:21, 25:14) Turcja - Dominikana 3:1 (25:20, 17:25, 25:20, 25:19)