- Wszystkie grałyśmy na resztkach sił, a Bułgarki postawiły nam duży opór. Walczyły do końca i bardzo ciężko się z nimi grało dodała Bednarek. - Bułgarki grały tak naprawdę o nic, bo nie miały już szansy awansu do półfinału. Dla nas był to bardzo ważny mecz. Myślę, że na początku byłyśmy z tego powodu trochę spięte. Do tego doszło zmęczenie i było trochę nerwowo. Cieszymy się, że się udało wygrać - podkreśliła. W półfinale polskie siatkarki zmierzą się z Holandią. Z tym zespołem Polki grały w pierwszej fazie mistrzostw Europy i przegrały 0:3. - Jeżeli chce się grać w finale, to i tak trzeba wygrać - zakończyła Bednarek-Kasza. Robert Kopeć, Łódź