Centralne Biuro Antykorupcyjne bierze pod lupę wcześniejsze umowy firmy ochroniarskiej FOSA z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada.
Prezes PZPS Mirosław P. i wiceprezes związku Artur P. oraz szef firmy ochroniarskiej zostali zatrzymani w związku z podejrzeniem korupcji. Siatkarscy działacze mieli przyjąć łapówkę w zamian za zlecenie firmie FOSA ochrony niedawnych mistrzostw świata w Polsce.
Jak ustalił Krzysztof Zasada, CBA chce zbadać m.in., czy także wcześniej mogło dochodzić do nieprawidłowości przy wyborze przez PZPS usług ochroniarskich.
Okazuje się bowiem - wbrew temu, co twierdzi związek - że współpraca z firmą FOSA nie była stała. Z informacji, do których dotarł nasz reporter, wynika, że ochroniarze z firmy FOSA stałe usługi - kilka razy w sezonie - świadczyli na rzecz siatkarskiej centrali do 2004 roku.
Później, gdy prezesem PZPS został Mirosław P., na imprezach związku pojawiali się sporadycznie.