Nikola Grbić i prowadzona przez niego reprezentacja polskich siatkarzy mają powody, by z optymizmem spoglądać w przyszłość. Po wygranej w finale Ligi Narodów zasadne i zrozumiałe są ich apetyty na więcej. Teraz czeka ich ostatni sprawdzian przed wyjazdem na mistrzostwa Europy. Najpierw wezmą udział w Memoriale Huberta Jerzego Wagnera (18-20 sierpnia), a 26 sierpnia rozegrają towarzyski mecz z ukraińską kadrą. Mocnym punktem Polaków jest szeroka, wyrównana kadra, o czym po meczu ze Stanami Zjednoczonymi mówił Tomasz Fornal. "Trener nie dał mi tyle możliwości, co w tamtym roku, ale cieszę się, że mogłem cokolwiek pomóc. Widać, że ta szeroka ławka i szeroki skład dają odzwierciedlenie w wynikach" - mówił przed kamerą Polsatu Sport. I dodawał: On sam skupia się na przygotowaniu do następnych zawodów. W złapaniu równowagi pomaga zapewne stabilna sytuacja nie tylko zawodowa, ale również osobista. Jak niedawno się okazało, Fornal ma "zaplecze" w postaci udanego życia uczuciowego. Związał się z influencerką Sylwią Gaczorek. Nowy związek potwierdził w Wideocaście Olimpijskim Interii. "Powiem tak, spotykam się z kimś i uważam, że jeżeli zaczynam się z kimś spotykać, to na ten moment jestem zajęty. Zobaczymy, jak ta relacja się potoczy i w jakim kierunku pójdzie, ale nie mogę powiedzieć, że jestem wolny, jeżeli z kimś piszę i się spotykam" - powiedział. Teraz głos postanowiła zabrać jego ukochana. Nie mają wątpliwości w sprawie romansu Tomasza Fornala. Lawina komentarzy pod zdjęciami z wakacji Internauci mieli rację, a jednak to prawda. Sylwia Gaczorek szczerze o związku z Tomaszem Fornalem Całkiem niedawno Fornal i Gaczorek spędzili razem urlop. Przy tej okazji po raz pierwszy opublikowali w sieci wspólne zdjęcie, do którego pozują szczęśliwi i zakochani. Fotografia rozgrzała fanów i sprowokowała lawinę komentarzy. Sylwia nie była w stanie odpowiedzieć wszystkim. Zorganizowała więc sesję pytań i odpowiedzi, a całość nagrała i zamieściła w serwisie YouTube. "W moim życiu nastąpiły wielkie zmiany. Nie jestem już singielką i mam chłopaka" - oświadczyła na wstępie. "Bałam się pokazywania związku publicznie i oboje z Tomkiem zdecydowaliśmy, że takiego związku mieć nie będziemy i że zachowamy to dla siebie" - dodała. Wyjaśniła, konkretnie dlaczego o zmianie statusu nie poinformowała swoich fanek wcześniej. "Nie chciałam tak szybko informować kogokolwiek o mojej nowej relacji, dlatego że jest to naprawdę diametralna zmiana w mojej głowie, w moim życiu, w moim otoczeniu, w mojej rodzinie. Chciałam to sobie wszystko na spokojnie poukładać, wejść w nową relację ze świeżą głową i bez obawy, że muszę komuś z czegokolwiek się tłumaczyć" - przekazała. Wyznała, że zmieniło się u niej coś jeszcze, a konkretnie podejście do związków na odległość. Teraz sama w takim poniekąd jest i doszła do wniosku, że jeśli dwojgu ludzi zależy na relacji, to dzielące ich kilometry nie są żadną przeszkodą. Zauważyła nawet pewne plusy sytuacji. Ona i Tomasz mają czas, aby za sobą zatęsknić, a gdy się spotkają, wykorzystują wspólne chwile do maksimum. Zapewniła, że na pewno nie będzie epatowała w mediach społecznościowym swoim związkiem z Fornalem. Wolałaby, żeby znaczna część uczucia pozostała między nimi. Obiecała jedynie, że raz na jakiś czas udostępni wspólne zdjęcie czy relację na InstaStories, co powinno wystarczyć fankom. Huczało od plotek, Tomasz Fornal nagle przerwał milczenie. Teraz robi się poważnie