Siatkarskie emocje sięgają zenitu! Reprezentacja Polski jest już krok od finału mistrzostw świata, których jesteśmy współorganizatorem. Ostatnią przeszkodą dla podopiecznych Nikoli Grbicia jest Brazylia. Spodek znów odleciał! Polska walczy z Brazylią o finał mistrzostw świata Rozgrywany w katowickim Spodku mecz cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Trybuny tłumnie wypełnili kibice naszej reprezentacji, którzy chcą wspierać naszych siatkarzy co sił. Nie dziwi więc, że zdołali oni stworzyć już przed spotkaniem niesamowitą atmosferę. Spodek znów odleciał - chciałoby się powiedzieć. Podczas transmisji telewizyjnej show skradł jednak... wychwycony przez realizatora Kamil Stoch - nasz trzykrotny mistrz olimpijski w skokach narciarskich. 35-latak uśmiechnął się szeroko do kamery i niech będzie to dobry omen na półfinałowy bój. To nie pierwszy raz, gdy Kamil Stoch wspiera naszych siatkarzy podczas tegorocznych mistrzostw. "Orzeł z Zębu" oglądał na żywo także mecz z USA, podobnie jak jego kolega z kadry Dawid Kubacki oraz pięciokrotny mistrz świata w rzucie młotem - Paweł Fajdek.