“Biało-czerwoni" przegrali pierwszego seta, ale w kolejnych udowodnili, że tego dnia byli zdecydowanie lepsi od Amerykanów. Wygrali drugą partię, w trzeciej prowadzili 8:7. W polu zagrywki pojawił się Joshua Tuaniga, zaserwował piłkę na drugą stronę... ale polscy siatkarze nagle się zatrzymali. Sędzia przerwał grę, bo na boisku wylądował papierowy samolot. Przyleciał z trybun, spadając niedaleko Kamila Semeniuka. Bartosz Kurek, kapitan zespołu, tylko bezradnie rozłożył ręce. Semeniuk podniósł samolot i odniósł go w stronę band reklamowych, przekazując osobom odpowiedzialnym za podawanie piłek. Sędzia jedynie się uśmiechnął i nakazał powtórzenie akcji. Jakub Kochanowski komentuje samolot na boisku. “Kiedyś ktoś stracił oko w ten sposób" Zdecydowanie zareagował Marek Magiera, na co dzień dziennikarz Polsatu Sport, który jest spikerem na meczach polskiej kadry. Poprosił kibiców, by więcej się to nie powtórzyło. Po spotkaniu zapytaliśmy o tę sytuację polskich siatkarzy. Reakcja Jakuba Kochanowskiego była równie wymowna. - Czy samolot na boisku dekoncentruje? Nie. Na pewno było to głupie. Skończyło się tylko tym, że powtórzyliśmy akcję. Jak zresztą Marek Magiera powtarza za każdym razem, kiedyś ktoś stracił oko w ten sposób. Nie widzę sensu, żeby się w ten sposób bawić - podkreśla polski środkowy. W podobnym tonie, choć nieco mniej stanowczymi słowami, sytuację skomentował Tomasz Fornal. W trakcie meczu wchodził z ławki rezerwowych, ale w czasie tej akcji był już na boisku. To on przyjął serwis Tuanigi, gdy w kierunku parkietu leciał samolot. - To jest na pewno w jakiś sposób nieodpowiedzialne. Nie wiadomo, co mogło się stać, gdyby nie daj Boże trafił kogoś w oko. Wiadomo, że szanse na to są małe. Ale jeżeli jest możliwość zminimalizowania jakichś kontuzji, róbmy to. Kibice są top, top i jeszcze raz top, atmosfera była niesamowita, ale taka sytuacja nie za fajna - zaznacza Fornal. Również Kochanowski podkreślał jednak, jak dużą rolę w sukcesach kadry odgrywają kibice. - Publiczność zawsze pomaga. Wydaje mi się, że mentalnie bardzo ciężko jest przygasnąć, kiedy kibice tak pomagają - przekonuje. Mistrzostwa świata siatkarzy. Polska - USA w ćwierćfinale? To zdarzenie faktycznie nie zdekoncentrowało polskich siatkarzy. Trzeciego seta wygrali 25:19, czwartego 25:21. Pokonali Amerykanów 3:1 i zakończyli fazę grupową mistrzostw świata z kompletem zwycięstw. Będą więc rozstawieni w 1/8 finału z numerem jeden. To oznacza, że w tej fazie zmierzą się z najsłabszym z zespołów, które wywalczą awans z grupy. W ćwierćfinale mogą jednak ponownie czekać na nich Amerykanie. Transmisja z mistrzostw świata w siatkówce 2022 w Polsacie! Relacje w Interii Sport Specjalnym reporterem Interii w trakcie MŚ będzie Paweł Pyziak - od 30 lat związany z siatkówką były zawodnik, współpracownik PLS oraz PZPS, współprowadzący radiową audycję "3 sety z Wroną". Paweł z kamerą obserwuje poczynania Biało-czerwonych, przekazuje najbardziej gorące wiadomości i relacjonuje najciekawsze wydarzenia turnieju. Śledź na bieżąco "Zagrywkę Pyziaka" na sport.interia.pl oraz w naszych mediach społecznościowych - Facebooku, Instagramie, Twitterze, i TikToku oraz na YouTube. Telewizja Polsat jest oficjalnym nadawcą tegorocznych mistrzostw świata siatkarzy w Polsce i Słowenii. Dla kibiców oznacza to, że wszystkie 52 mecze tego turnieju mogą oglądać na żywo w Polsacie Sport, Polsacie Sport Extra i Polsacie Sport News, a także online, na wielu urządzeniach w serwisie streamingowym Polsat Box Go. Skróty wszystkich meczów oraz wywiady, analizy i komentarze dostępne są także w serwisie sport.interia.pl. Szczegółowe informacje na temat transmisji z MŚ w kanałach sportowych Polsatu można znaleźć tutaj.