Siatkarze zapewnili ogrom emocji podczas meczu Polska - USA w ramach fazy grupowej mistrzostw świata. Pierwszy set nie ułożył się po myśli podopiecznych Nikoli Grbicia. Ale później efektywnie rozpoczęli odrabianie strat i ostatecznie wygrali 3:1, dzięki czemu zanotowali komplet zwycięstw w pierwszym etapie zawodów. Po spotkaniu głos zabrał trener polskiej kadry. Jest zadowolony z wygranej, ale dostrzega elementy do poprawy. "Nie potrafiliśmy dobrze wystawiać piłek do naszych atakujących tak, aby ci kończyli akcje. Nie chcę powiedzieć, że gdybyśmy to poprawili, to na pewno wygralibyśmy łatwo, ale musimy na przyszłość uważać na takie szczegóły. Wszystkie one składają się na jedną całość" - ocenił Nikola Grbić w rozmowie z Polsatem Sport. Jeszcze surowej na temat okoliczności pojedynku wypowiedział się amerykański gwiazdor i jeden z najlepszych przyjmujących na świecie, Torey Defalco. Nikola Grbić dosadnie po meczu z USA. "Może za to zapłacimy" Torey Defalco surowo ocenia to, co działo się w meczu Polska - USA. "Polakom pomagał sędzia" Zdaniem Defalco Polacy nie byli zdani wyłącznie na siebie w trakcie pojedynku z USA. Siatkarz twierdzi, że rywalom pomagali nie tylko kibice, którzy szczelnie wypełnili katowicki Spodek, ale też... sędzia. Powiedział o tym w rozmowie z Onetem. Kontrowersje w amerykańskim obozie wzbudziła zwłaszcza akcja z końcówki spotkania, kiedy to arbiter wskazał na błąd po stronie USA. Defalco próbował atakować, lecz sędzia zagwizdał mu piłkę niesioną i przyznał punkt reprezentacji Polski. Rozstrzygnięcie wzburzyło zwłaszcza trenera Johna Sperawa. Torey Defalco był krytyczny nie tylko w stosunku do rzekomo "wspomaganych" Polaków, ale również do siebie. Zdaje sobie sprawę, że w ostatnim meczu nie zaprezentował się z najlepszej możliwej strony. "Nie mogę być zadowolony ze swojej gry. To na pewno nie był mój dobry mecz" - ocenił. A na koniec wyraził oczekiwanie, że jeszcze podczas mistrzostw świata jego drużyna spotka się z ekipą Nikoli Grbicia. "Mam nadzieję, że zagramy przeciwko Polsce i weźmiemy na niej rewanż. To wspaniały turniej, w którym jest dużo mocnych drużyn. Jeśli któraś ma swój wielki dzień, jest bardzo trudna do pokonania" - podsumował. Polscy siatkarze komentują samolot na boisku. "Było to głupie" Transmisje z mistrzostw świata w siatkówce 2022 na antenie Polsatu. Relacje w Interii Sport Specjalnym reporterem Interii w trakcie MŚ będzie Paweł Pyziak - od 30 lat związany z siatkówką były zawodnik, współpracownik PLS oraz PZPS, współprowadzący radiową audycję "3 sety z Wroną". Paweł z kamerą obserwuje poczynania Biało-czerwonych, przekazuje najbardziej gorące wiadomości i relacjonuje najciekawsze wydarzenia turnieju. Śledź na bieżąco "Zagrywkę Pyziaka" na sport.interia.pl oraz w naszych mediach społecznościowych - Facebooku, Instagramie, Twitterze, i TikToku oraz na YouTube. Telewizja Polsat jest oficjalnym nadawcą tegorocznych mistrzostw świata siatkarzy w Polsce i Słowenii. Dla kibiców oznacza to, że wszystkie 52 mecze tego turnieju mogą oglądać na żywo w Polsacie Sport, Polsacie Sport Extra i Polsacie Sport News, a także online, na wielu urządzeniach w serwisie streamingowym Polsat Box Go. Skróty wszystkich meczów oraz wywiady, analizy i komentarze dostępne są także w serwisie sport.interia.pl. Szczegółowe informacje na temat transmisji z MŚ w kanałach sportowych Polsatu można znaleźć tutaj.