Jeśli ten występ miał dać odpowiedź na to, jak reprezentacja Polski będzie wyglądać na mistrzostwach świata, wyniki pozwalają na wyciąganie pozytywnych wniosków. “Biało-czerwoni" wygrali wszystkie mecze 3:0, pokonując drużyny, z których każda to ich potencjalny przeciwnik w ćwierćfinale mundialu. - Uważam, że na tym turnieju dostaliśmy dobrą informację zwrotną. Wiemy, co robimy dobrze, w czym cały czas się poprawiamy. Od czasu do czasu zdarzały nam się chwile zamroczenia w niektórych elementach. Musimy być bardziej skupieni. Na przykład w meczu z Serbią mieliśmy problemy z przejściami. Nawet kiedy dotykaliśmy piłki, nie zawsze byliśmy w stanie dokładnie ją dograć. Musimy nad tym popracować - podkreśla Grbić. Serbski szkoleniowiec zwrócił uwagę na przyjęcie, które szwankowało choćby w pierwszym spotkaniu Memoriału Wagnera, czyli konfrontacji z Iranem. - Mam nadzieję, że uda nam się poprawić wszystkie elementy, tak, by wszystkie działały dobrze w jednym spotkaniu. Ale, jak powtarzam, nadal się przygotowujemy, staramy wypracować najlepszą możliwą formę. Powiedziałem mojemu zespołowi, że mam nadzieję, że forma na mistrzostwa nie przyszła zbyt szybko. Nie chcę, by ktokolwiek myślał, że skończyliśmy, wszystko gotowe. Wciąż zostaje tydzień do mistrzostw świata, a najważniejsze mecze przyjdą w ostatniej fazie turnieju - zaznacza selekcjoner “biało-czerwonych. Memoriał Wagnera. Nikola Grbić zdradził, jak zagra z Argentyną Grbić rozpoczął turniej w Krakowie szóstką, którą przymierza do gry w najważniejszych meczach. W spotkaniach z Argentyną i Serbią dokonał kilku zmian. Wszystkie spotkania w podstawowym składzie rozpoczynali jedynie Marcin Janusz i Bartosz Kurek. Kapitan kadry siadał jednak na ławce rezerwowych już w trakcie meczów. - Była okazja, by każdemu dać szansę gry. Niektórym więcej, niektórym mniej, ale to była praktycznie ostatnia szansa, by zobaczyć siatkarzy. Przed mistrzostwami świata mamy jeszcze jeden sparing z Argentyną. Ale wtedy oczywiście postaramy się zagrać składem, który będzie zaczynał turniej - zdradza Grbić, który z Serbią dał szansę m.in. Bartoszowi Kwolkowi czy Mateuszowi Porębie. Mecz z Argentyną zaplanowano na 23 sierpnia. Pierwsza i druga drużyna Memoriału Wagnera spotkają się w Katowicach. Trzy dni później reprezentacja Polski w tym samym mieście rozpocznie rywalizację o obronę tytułu wywalczonego przed czterema i ośmioma laty. CZYTAJ TEŻ: Był najlepszy przed mistrzostwami świata. "Osłodziliśmy sobie ten turniej"