Tajki od początku spotkania wyraźnie pokazywały, która drużyna ma umiejętności na wyższym poziomie. Nie był to co prawda żaden pogrom, ale też w żadnym momencie zawodniczki z Azji nie musiały drżeć o wynik poszczególnych setów, czy meczu jako całości. Szczególnie imponować mogła ich postawa w drugiej partii, gdzie w końcówce zdobyły sześć punktów z rzędu, a rywalkom pozwoliły na uzyskanie jedynie trzynastu oczek. Najrówniejszą walkę Chorwatki podjęły w ostatnim secie, Tajki jednak utrzymały spokój w końcówce i nie dały sobie wyrwać nawet seta. Mistrzostwa świata w siatkówce kobiet. Tajlandia z drugim zwycięstwem Najskuteczniejsza w Tajskim zespole była Ajcharaporn Kongyot, która z niezłej strony pokazała się także we wczorajszym meczu z Polską. Tajki dzięki tej wygranej umocniły się na czwartym miejscu w tabeli grupy B, a awans do najlepszej szesnastki mogą zapewnić sobie już jutro, jeśli wygrają w zaplanowanym na godzinę 14 meczu z Koreą Południową. Tajlandia 3:0 Chorwacja(25-18, 25-13, 25-21)