To niezwykle udane mistrzostwa Europy w piłce siatkowej dla reprezentantów naszego kraju. Podopieczni Nikoli Grbicia bez problemu przerbnęli przez fazę grupową tej imprezy, znakomicie spisali się również w fazie pucharowej. Na tym etapie rywalizacji "Biało-Czerwoni" pokonali najpierw Belgów, wygrywając z nimi 3:1. W ćwierćfinale imprezy Bartosz Kurek i spółka rozprawili się z Serbami, kończąc mecz takim samym wynikiem, jak w ⅛ finału. Po meczu półfinałowym ze Słowenią, zakończonym wynikiem 3:1 dla naszej drużyny, Polacy mieli jeszcze więcej powodów do szczęścia. Po czternastu latach przerwy bowiem awansowali do finału mistrzostw Europy, gdzie o drugi w historii tytuł mistrza "Biało-Czerwoni" powalczą z Włochami. Mecz ten odbędzie się w Rzymie. Legenda reprezentacji bez ogródek o grze Polaków. "Irytuje najbardziej" W takich warunkach polscy siatkarze mieszkają w Rzymie Jak donosi "Fakt", podczas finału mistrzostw Europy w siatkówce reprezentanci Polski zatrzymali się w luksusowym hotelu - Mercure Roma West. Bartosz Kurek i spółka mają tam odpowiednie warunki, aby przygotować się do starcia z Włochami. Wewnątrz znajduje się bowiem centrum ochrony biologicznej, siłownia, basen z podgrzewaną wodą, łaźnia turecka oraz sauna. Ceny w tym hotelu są jednak adekwatne do dostępnych tam udogodnień. Jedna noc w dwuosobowym pokoju to bowiem koszt 2000 euro, a więc około 900 złotych. Wszystkie pokoje w hotelu są jednak duże i przestronne. "Biało-Czerwoni" nie mogą więc narzekać na warunki. Podopieczni Nikoli Grbicia są już gotowi na sobotnie starcie w reprezentacją Włoch. W rozmowie z Arturem Gacem z Interii Sport Wilfredo Leon przekonywał, że podczas finału mistrzostw Europy ma zamiar pokazać się z jeszcze lepszej strony. Zapowiedział nawet, że chce znów złamać rekord, jeśli chodzi o najmocniejszy serwis. Obecnie wynik ten wynosi 138 km/h. "Myślę, że ze Słowenią uderzyłem kilka razy, ale nie aż takich bardzo mocnych piłek. Ale tak, w finale będę próbował znowu złamać ten rekord. Najmniej jeden raz" - oznajmił krótko. Mecz Polska - Włochy odbędzie się w sobotę 16 września o godzinie 21.00. Spotkanie to, podobnie jak mecz o trzecie miejsce z udziałem Francji i Słowenii, będzie można oglądać w TV na sportowych kanałach Polsatu. Transmisje dostępne będą również online live stream na Polsat Box Go. Rywalizację w ME 2023 siatkarzy będzie można obejrzeć też na urządzeniach mobilnych. Tekstowe relacje "na żywo" z meczów Polaków dostępne będą w Interii. Skandal po meczu o finał mistrzostw Europy. Chce dożywotniej dyskwalifikacji! Co z wideoweryfikacją? Polak zabiera głos