Nikola Grbić kontynuuje dobrą serię z reprezentacją Polski. W 2022 roku wywalczył brązowy medal Ligi Narodów i srebrny mistrzostw świata. Natomiast w tym sezonie nasi siatkarze byli już najlepsi w Lidze Narodów i doszli do finału mistrzostw Europy. Polacy siódmy raz awansowali do finału mistrzostw Europy. Poprzednio stało się to w 2009 roku, kiedy zdobyliśmy też jedyny złoty medal. <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/me-mezczyzn-2023/news-mamy-to-polscy-siatkarze-w-finale-me-kibice-pytaja-lewego-cz,nId,7025802" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Mamy to! Polscy siatkarze w finale ME. Kibice pytają "Lewego", czy oglądał</a> Wcześniej zanotowaliśmy pięć finałów z rzędu w latach 1975-83, jednak za każdym razem lepsi od nas okazywali się siatkarze nieistniejącego już ZSRR. Meczu ze Słowenią można się było obawiać, ponieważ ten rywal pokonywał nas cztery razy w fazie pucharowej w poprzednich czterech mistrzostwach Europy, w tym dwóch półfinałach (2019 i 2021). ME siatkarzy. Polacy w finale Tym razem jednak górą byli "Biało-Czerwoni", którzy choć przegrali pierwszego seta, to <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/me-mezczyzn-2023/news-polscy-siatkarze-przelamali-klatwe-na-rywali-spadl-grom,nId,7025593" target="_blank" rel="noreferrer noopener">w następnych potrafili wykazać swoją wyższość</a>. Pomogła nam kontuzja podstawowego rozgrywającego rywala. W trzecim secie doznał jej <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/profil-gregor-ropret,sppi,626077">Gregor Ropret</a>. Musiał go zastąpić Uroš Planinšič - 25-letni zawodnik, który gra w przeciętnej lidze słoweńskiej. <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/me-mezczyzn-2023/news-polacy-w-finale-mistrzostw-europy-leon-sam-wygral-jednego-se,nId,7025809" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Polacy w finale mistrzostw Europy. Leon sam wygrał jednego seta!</a> Bohaterem w naszej ekipie był Wilfredo Leon, który zdobył 25 punktów, w tym 20 atakiem, a dostał piłkę do zbicia aż 42 razy. W tym roku w Rzymie naszym rywalem będą albo broniący trofeum Włosi, albo Francuzi, których pokonaliśmy w 2009 roku. Finał zaplanowano 16 września o 21.00.