Już teraz można z całą pewnością powiedzieć, że mistrzostwa Europy 2023 okazały się bardzo udane dla siatkarskiej reprezentacji Polski mężczyzn - awansowała ona bowiem do finału tych prestiżowych zmagań po raz pierwszy od 14 lat, co można uznać za spory przełom. Apetyty są jednak znacznie większe. Mecz o złoto z Włochami zostanie rozegrany już całkiem niebawem - <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/me-mezczyzn-2023/news-polscy-siatkarze-przelamali-klatwe-na-rywali-spadl-grom,nId,7025593" target="_blank" rel="noreferrer noopener">a droga do tej potyczki otworzyła się dzięki pokonaniu Słoweńców 3:1</a>, po małym potknięciu na początku tego starcia. Nazajutrz po tymże zdarzeniu nadciągnęły jednak i kolejne dobre wieści. <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/me-mezczyzn-2023/news-finalowi-rywale-polakow-zadziwili-duze-ostrzezenie-to-oni-sa,nId,7027199" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Finałowi rywale Polaków zadziwili, duże ostrzeżenie. "To oni są faworytami"</a> Ranking FIVB. Kolejne punkty na koncie polskich siatkarzy "Biało-Czerwoni" bowiem - co oczywiste - umocnili się na pozycji liderów światowego rankingu FIVB - po aktualizacji klasyfikacji mają oni dokładnie 411,54 pkt, co stanowi skok o 1,63 "oczka" od poprzedniego notowania. Tak prezentuje się pierwsza dziesiątka zestawienia: Jak więc widać podopieczni Nikoli Grbicia ścigani są przez... najbliższych oponentów oraz niedawnych rywali z finału siatkarskiej Ligi Narodów. Na drugiej lokacie plasuje się bowiem USA z 378,90 punktami na koncie, a podium zamyka Italia (372,90 pkt). <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/me-mezczyzn-2023/news-zemsta-na-grbiciu-tego-sie-nie-spodziewal-siatkarz-nie-mogl-,nId,7027243" target="_blank" rel="noreferrer noopener">"Zemsta" na Grbiciu. tego się nie spodziewał. Siatkarz nie mógł tu odpuścić</a> ME siatkarzy 2023. Mecz Włochy - Polska już w tę sobotę "Azzurri" na pewno nie odpuszczą sobie okazji, by zniwelować nieco różnicę względem liderów - mecz Włochy - Polska zostanie rozegrany dokładnie 16 września o godz. 21.00. Trzy godziny wcześniej w starciu o brąz ME zagrają Francja i Słowenia. "Biało-Czerwoni" tylko raz triumfowali na EuroVolley'u - w 2009 roku, kiedy to zmagania odbywały się w Turcji. Czas najwyższy nawiązać do sukcesu, jaki został przypieczętowany niemal półtorej dekady temu w Izmirze, w potyczce z... Francuzami.