Polki zajęły trzecie miejsce podczas tegorocznej Ligi Narodów, przez co jeszcze przed startem mistrzostw Europy były wymieniane w gronie kandydatek do wywalczenia medalu. "Biało-Czerwone" na inaugurację turnieju gładko ugrały Słowenki, później dość nieoczekiwanie straciły seta w starciu z Węgierkami, a w meczu z Serbkami musiały uznać wyższość rywalek. Szorstka przyjaźń polskich siatkarek się kończy. Ostatni taki mecz Porażkę z mistrzyniami świata podopieczne Stefano Lavariniego powetowały sobie pewnym zwycięstwem nad Belgijkami, a po meczu włoski szkoleniowiec podkreślił, ze jego zawodniczki chciały zrehabilitować się za porażkę z Serbkami. Stefano Lavarini śpiewał polski hymn. Niesamowite zachowanie trenera siatkarek To właśnie przed meczem ze współgospodyniami turnieju uchwycono, że Włoch razem ze swoimi zawodniczkami odśpiewał polski hymn, co nie umknęło uwadze kibiców, którzy zaczęli o tym donosić na Twitterze. Jakub Balcerzak, który we wspomnianym medium dzieli się nowinkami ze świata siatkówki, udostępnił z kolei krótkie nagranie, na którym widać szkoleniowca śpiewającego "Mazurka Dąbrowskiego". "A w tym momencie to jeszcze bardziej zaimponował mi Stefano Lavarini. Szacunek dla naszego selekcjonera!" - dodał. Sensacyjny początek w meczu "polskiej" grupy. Problemy mistrzyń świata Na wpis Balcerzaka zareagował ekspert Polsatu Sport Jakub Bednaruk. "Umiejętność bajerowania polskich kibiców jest bardzo istotna w pracy trenerów obcokrajowców bez względu na dyscyplinę. Trzeba wiedzieć, w jaką strunę uderzyć" - zażartował. Przypomnijmy, że polski hymn śpiewał m.in. Vital Heynen, który w przeszłości prowadził męską kadrę. Teraz przed Polkami, które rywalizują w Gandawie w grupie A, ostatnie spotkanie turnieju. "Biało-Czerwone" zmierzą się z Ukrainkami, które, podobnie jak podopieczne Lavariniego, po czterech meczach mają na swoim koncie dziewięć punktów. A to oznacza, że stawką bezpośredniego starcia obu drużyn prawdopodobnie będzie drugie miejsce w grupie i teoretycznie słabszy rywal w 1/8 finału. Początek meczu, który rozegrany zostanie w czwartek 24 sierpnia, o godz. 17. Transmisja w Polsacie Sport, a relacja tekstowa ze spotkania będzie dostępna w serwisie Interia Sport.