Partner merytoryczny: Eleven Sports

Nikola Grbić ogłasza przed Ligą Narodów. Zdecydował w sprawie gwiazd kadry

Trener reprezentacji Polski Nikola Grbić ogłosił skład, w jakim polscy siatkarze będą rywalizować w finałach Ligi Narodów. Na turniej w Łodzi wybrał 17 zawodników, z których na każdy mecz będzie musiał wybierać ostateczną czternastkę. W składzie znalazły się największe gwiazdy kadry, z Bartoszem Kurkiem, Wilfredo Leonem czy Aleksander Śliwką na czele. Grbić postawił na tych samych siatkarzy, których miał do dyspozycji w czasie ostatniego turnieju Ligi Narodów w Lublanie.

Polscy siatkarze
Polscy siatkarze/volleyballworld.com/materiały prasowe

W drużynie Nikoli Grbicia w Łodzi będzie 17 zawodników: trzech rozgrywających, trzech atakujących, pięciu przyjmujących, czterech środkowych i dwóch libero. Dokładnie ten sam skład rywalizował ostatnio w Lublanie i spisał się świetnie. Reprezentacja Polski zwyciężyła bowiem wówczas we wszystkich czterech spotkaniach, pokonując kolejno Włochy, Argentynę, Serbię i Kubę.

Dzięki temu "Biało-Czerwoni" zakończyli fazę interkontynentalną Ligi Narodów na drugim miejscu, za Słowenią. To sprawiło, że w ćwierćfinale będą rywalizować z siódmą drużyną pierwszej fazy. Po porażce w ostatnim meczu z mistrzami olimpijskimi z Francji została nią reprezentacja Brazylii. Ta sama, która nieco wcześniej, w trakcie turnieju w Fukuoce, była w stanie pokonać Polskę 3:1.

Nikola Grbić odkrył karty. Gwiazdy kadry w składzie na Ligę Narodów

W drużynie, którą Grbić zabiera na turniej w Łodzi, nie ma niespodzianek. Wśród 17 wybranych przez niego zawodników są wszystkie największe gwiazdy kadry. W trójce atakujących obok Bartosza Kurka znaleźli się Łukasz Kaczmarek i Bartłomiej Bołądź - zwłaszcza ten ostatni spisał się w Lublanie znakomicie, świetnie prezentując się w wygranym 3:2 meczu z Serbią. Z jednego z atakujących Grbić niedługo będzie musiał jednak zrezygnować, bo w ścisłej kadrze na igrzyska olimpijskie znajdzie się prawdopodobnie tylko jeden siatkarz z tej pozycji.

Mecze w Łodzi mają pomóc Grbiciowi w podjęciu ostatecznej decyzji w sprawie składu na turniej olimpijski w Paryżu. Trener miał ją podać po turnieju w Lublanie, ale zdecydował się na zmianę planów. Musi "skreślić" czterech siatkarzy. Do stolicy Francji zabierze 12 zawodników i jednego rezerwowego. Będzie można go dołączyć do składu w miejsce jednego z podstawowych siatkarzy w przypadku kontuzji. Zmiany później nie będzie już można jednak wycofać.

To będzie dla mnie bardzo trudna decyzja. Ja to wiem, jestem w bardzo trudnej roli. Każdy zawodnik, który jest z nami w tej 17-tce, może być z nami w Paryżu i nie zmieni naszego poziomu grania. Każdy gra bardzo dobrze

~ podkreślał Grbić po meczu z Kubą.

Oprócz atakującego najprawdopodobniej selekcjoner polskiej kadry będzie musiał jeszcze zrezygnować z jednego przyjmującego, rozgrywającego i libero. Dużym znakiem zapytania pozostaje obsada miejsca dla rezerwowego. Trener na razie nie zadeklarował, jaką pozycję będzie chciał zabezpieczyć tym dodatkowym zawodnikiem.

Z 17 wybranych na turniej finałowy zawodników Grbić desygnuje czternastkę na ćwierćfinałowe starcie z Brazylią, które "Biało-Czerwoni" rozegrają w czwartek wieczorem - początek zaplanowano na godz. 20. Jeśli polscy siatkarze awansują do półfinału, przed kolejnymi meczami będzie mógł dokonać zmian.

Kadra reprezentacji Polski na turniej finałowy Ligi Narodów:

Rozgrywający: Marcin Janusz, Marcin Komenda, Grzegorz Łomacz

Atakujący: Bartłomiej Bołądź, Łukasz Kaczmarek, Bartosz Kurek

Przyjmujący: Bartosz Bednorz, Tomasz Fornal, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka

Środkowi: Mateusz Bieniek, Norbert Huber, Karol Kłos, Jakub Kochanowski

Libero: Jakub Popiwczak, Paweł Zatorski

Nikola Grbić: Decyzję co do IO podejmę po turnieju w Łodzi. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Nikola Grbić/ Foto Olimpik / NurPhoto / NurPhoto via AFP - Foto Olimpik/NurPhoto) (Photo by Foto Olimpik / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Bartosz Kurek/AFP YURI CORTEZ/IW/AFP
Tomasz Fornal/M.Lasyk/REPORTER/Reporter
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem