Reprezentanci Polski fazę zasadniczą siatkarskiej Ligi Narodów zakończyli z przytupem, bo w trzech setach rozbili liderów tabeli, Japończyków, pozwalając im na ugranie kolejno 17, 19 i 18 punktów. "Biało-Czerwoni" po tym zwycięstwie przesunęli się na drugie miejsce w tabeli i mogli spokojnie przyglądać się temu, co zrobią rywale. Bartosz Kurek spełni życzenie żony. Wszystko dzięki fance z Filipin Dla podopiecznych Nikoli Grbicia kluczowy był mecz Amerykanów z Bułgarami. Jeszcze przed tym starciem było wiadomo, że reprezentanci USA w przypadku wygranej wyprzedzą Polaków w tabeli i sprawią, że w ćwierćfinale "Biało-Czerwoni" trafią na Brazylijczyków. To jednak najwyraźniej nie zaprzątało głowy serbskiego szkoleniowca, który w rozmowie z Polsatem Sport dystansował się od dyskusji na temat potencjalnych rywali. Liga Narodów 2023. Wiadomo, z kim Polska zagra w ćwierćfinale Faworytami spotkania rozgrywanego w poniedziałek nad ranem czasu polskiego byli Amerykanie, którzy w fazie grupowej przegrali tylko dwa spotkania, wygrywając po drodze m.in. z Polakami. Bułgarzy, którzy są jedną z najsłabszych drużyn fazy grupowej, wysoko jednak ustawili im poprzeczkę. Reprezentanci USA męczyli się w pierwszym secie, który wygrali dopiero po grze na przewagi (29:27). Dwie kolejne partie zakończyły się ich pewnym zwycięstwem, a mistrzowie olimpijscy z Pekinu mogli świętować triumf 3:0 (29:27, 25:19:25:21). Błyszczeli szczególnie Garrett Muagututia i Thomas Jaeschke, którzy zdobyli kolejno 14 i 12 punktów. Afera w meczu Polaków. Ruszyły całe zespoły, czerwone kartki poszły w ruch Triumf Amerykanów oznacza, że z 31 punktami na koncie wygrali fazę zasadniczą Ligi Narodów i w ćwierćfinale zagrają z ósmą drużyną tabeli, czyli Francuzami. Drugie miejsce zajęli Japończycy, którzy trafili na siódmych Słoweńców, a Polakom, którzy uzupełniają podium, przyjdzie zmierzyć się z szóstą Brazylią. Czwartą parę ćwierćfinalistów tworzą Włosi i Argentyńczycy. Faza finałowa turnieju Ligi Narodów zostanie rozegrania w dniach 19-23 lipca w Gdańsku. "Biało-Czerwoni" swój mecz z "Canarinhos", czyli wicemistrzami świata z 2018 i mistrzami olimpijskimi z 2016 roku rozegrają 20 lipca o godz. 20. Jeśli wygrają, następnego dnia czeka ich półfinał, a w niedzielę 23 lipca mecze strefy medalowej.