W dwóch pierwszych spotkaniach, z Francją i Iranem, Grbić skorzystał z pokaźnej liczby zawodników. Szanse dostało między innymi trzech środkowych: Mateusz Bieniek, Karol Urbanowicz i Karol Kłos. Czwarty zawodnik z tej pozycji, Poręba, oba spotkania spędził w całości w kwadracie dla rezerwowych. Okazało się, że jest ku temu konkretny powód. Grbić w rozmowie z TVP Sport przyznał, że wicemistrz świata z ubiegłego roku ma problemy z mięśniami brzucha. Selekcjoner nie zamierza ryzykować pogłębienia urazu. - Patrzymy na jego progres zdrowienia, ale nie sądzę, a w zasadzie nawet wiem, że nie będzie w stanie zagrać w tym turnieju - jasno zadeklarował trener polskich siatkarzy. Kontuzje w reprezentacji Polski. Problemy ma też Michał Gierżot W kolejnych spotkaniach Grbić będzie mieć więc ograniczone pole manewru. Jego drużynie pozostały do rozegrania jeszcze dwa mecze w Japonii: w piątek jej przeciwnikiem będzie Bułgaria, a w niedzielę, na zakończenie turnieju, Serbia. Uraz Poręby to nie jedyny problem zdrowotny w reprezentacji Polski. Przed wylotem do Japonii, gdzie jest rozgrywany pierwszy turniej Ligi Narodów, kłopoty z mięśniami brzucha miał Jakub Szymański. Ostatecznie Grbić może jednak korzystać z niego w Nagoi. Uraz odebrał natomiast na razie szansę debiutu w drużynie narodowej innemu przyjmującemu - Michałowi Gierżotowi. Zawodnik PSG Stali Nysa oglądał zza band reklamowych mecze towarzyskie w Polsce, a potem nie znalazł się w 14-osobowej kadrze na turniej w Japonii. Reprezentacja Polski zagra w Holandii, na Filipinach i w Polsce Poręba był czwartym środkowym w kadrze Grbicia w czasie ubiegłorocznego mundialu. Wówczas był zmiennikiem Bieńka i Jakuba Kochanowskiego, w kadrze był jeszcze wspomniany Kłos. Wszyscy mają jednak na koncie srebrne medale imprezy rozgrywanej na polskich i słoweńskich boiskach. W tym sezonie środkowy, który w ostatnich latach występował w Indykpolu AZS Olsztyn, też zdążył już wystąpić w reprezentacji. Zagrał w dwóch meczach towarzyskich z Niemcami oraz pierwszym spotkaniu kontrolnym z Japonią, już po przenosinach kadry do Azji. Na razie nie wiadomo, czy Poręba znajdzie się w składzie na dwa kolejne turnieje Ligi Narodów. "Biało-Czerwoni" wezmą jeszcze udział w zawodach w Rotterdamie w Holandii oraz Pasay na Filipinach. Są też pewni występu w turnieju finałowym - jako gospodarz mają zagwarantowany udział w ćwierćfinale, który zostanie rozegrany w Gdańsku. Sprawdź terminarz siatkarskiej Ligi Narodów