Polskie zespoły są w bieżącym sezonie coraz bliżej skompletowania "hat-tricka" w europejskich rozgrywkach. Projekt Warszawa wygrał Puchar Challenge, Asseco Resovia Rzeszów triumfowała w Pucharze CEV, a Jastrzębski Węgiel jest na dobrej drodze wywalczenia awansu do finału Ligi Mistrzów, w którym mógłby powetować sobie ubiegłoroczną porażkę z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Podopieczni Marcelo Mendeza w półfinale trafili na Ziraat Bankasi Ankara i przed własną publicznością rozbili rywali 3:0. Turecki zespół osłabiony brakiem kontuzjowanego Matthew Andersona w pierwszym secie zdołał ugrać zaledwie 13 punktów, w drugim 18, a wyrównaną walkę z mistrzami Polski nawiązał dopiero w ostatniej partii, przegrywając ją 28:30. Tomasz Fornal nie lekceważy rywali przed półfinałem Ligi Mistrzów I chociaż Anderson wrócił ostatnio do gry, to i tak Jastrzębski Węgiel jest faworytem rewanżu, ponieważ nie dość, że prezentuje świetną formę, to potrzebuje już tylko dwóch wygranych setów do przypieczętowania awansu. Nastroje kibiców i ekspertów studzi jednak Tomasz Fornal, który w rozmowie z WP SportoweFakty był daleki od lekceważenia tureckiej drużyny. "Mam wrażenie, że wszyscy w środowisku trochę lekceważą Ziraat. Wszyscy po pierwszym meczu oczekują, że będziemy świętować finał po dwóch setach w rewanżu. Tak jednak nie będzie, bo Ziraat ma w swoim składzie prawdziwe gwiazdy" - ocenił. Jeśli Jastrzębski Węgiel awansuje, to Tomasz Fornal stanie przed drugą w karierze szansą na triumf w Lidze Mistrzów. Przed rokiem marzenia jego zespołu przekreśliła ZAKSA, co było dla przyjmującego trudnym doświadczeniem. Rewanżowy mecz Jastrzębskiego Węgla z Ziraatem Bankasi Ankara zostanie rozegrany w środę 20 marca. Początek spotkania o godz. 17, a transmisja będzie dostępna na antenie Polsatu Sport i Polsat Box Go. Relacja "na żywo" będzie dostępna w Interii. Ważna wiadomość dla Polski. Jest gospodarz MŚ, egzotyczny kierunek