Zespół Jastrzębskiego Węgla przeszedł przez rozgrywki Ligi Mistrzów siatkarzy niczym burza - polska ekipa rozpoczęła swe zmagania od wygrania grupy D, w której okazała się lepsza od kolejno CV Guaguas Las Palmas, SVG Lueneburg oraz VK Jihostroj Ceske Budejovice. W fazie pucharowej tymczasem najpierw wyeliminowała w ćwierćfinale włoskie Gas Sales Daiko Piacenza, a następnie rozprawiła się z tureckim Ziraat Bankkart Ankara. W końcu, 5 maja, nadszedł nareszcie dzień wielkiego finału LM... Godziny do finału Ligi Mistrzów, a tutaj takie słowa Aleksandra Śliwki. Wiadomość dla niedowiarków Ogromny pech Jastrzębskiego Węgla. Nietypowa sytuacja podczas meczu z Trentino W nim "Pomarańczowi" podeszli do siatkarskiej walki z kolejnym zespołem z Italii - Itasem Trentino. Trzeba przy tym przyznać, że spotkanie to nie rozpoczęło się najlepiej dla podopiecznych Marcelo Mendeza, bowiem przegrali oni pierwszego seta, w którego trakcie doszło przy tym do... dosyć nietypowej sytuacji. Gdy na tablicy wyników widniał rezultat 10:10, rozpoczęła się dosyć zacięta wymiana "ciosów" - w pewnej chwili, po obronie ze strony Trentino, piłka na moment "zatańczyła" na taśmie i... spadła na połowę JW, zaskakując mocno zawodników. Powiedzieć, że to piramidalny pech - to mało... Zaskakujący transfer brazylijskiej gwiazdy. Kontrowersyjny kierunek Liga Mistrzów siatkarzy. W grze na początku były trzy polskie zespoły Rozgrywki Ligi Mistrzów CEV rozpoczęły się dokładnie 22 listopada ubiegłego roku i pierwotnie brały w nich udział trzy polskie drużyny - prócz Jastrzębskiego Węgla były to Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz Asseco Resovia Rzeszów. Przygoda Resovii zakończyła się najwcześniej, bo już na pierwszej fazie (zajęła ona trzecie miejsce w grupie), z kolei ZAKSA zdołała przedrzeć się do rundy play-off, w której jednak musiała uznać wyższość tureckiego Halkbanku Ankara.