Trzykrotni triumfatorzy Ligi Mistrzów mierzyli się z drużyną, która wraca do tych rozgrywek po ośmiu latach przerwy. Spotkanie wcale nie było jednak jednostronne. Grupa Azoty ZAKSA miała sporo problemów, i to już na początku - przegrała pierwszego seta 23:25. W drugim zaprezentowała się lepiej, trzeciego wygrała na przewagi. Najwięcej emocji przyniosła jednak czwarta partia. W niej znów potrzebna była gra na przewagi. Piłki meczowe miała ZAKSA, setowe Olympiakos. Zwrotów akcji było co niemiara, ale ostatecznie kędzierzynianie wygrali 31:29, a cały mecz 3:1. A przynajmniej tak się wydawało. Amerykański środkowy ZAKS-y David Smith w ostatniej akcji przytomnie zachował się przy siatce i lekką "kiwką" zbił piłkę na stronę rywali. Siatkarze i trenerzy z Grecji zaczęli jednak mocno protestować, na boisko wbiegł niemal cały sztab gości. Ich zdaniem doświadczony siatkarz przy tym zagraniu przełożył rękę na stronę Olympiakosu. Męczarnie polskiej drużyny w Lidze Mistrzów. Potrzebne było wsparcie Niecodzienne zachowanie sędziego. Uległ presji siatkarzy? Wydawało się jednak, że awantura nie przyniesie rezultatu. Drugi arbiter Risto Strandson przecząco kręcił głową, kiedy rozmawiał z nim trener Olympiakosu Daniel Castellani. Przede wszystkim jednak pierwszy arbiter David Fernandez Fuentes zakończył spotkanie, zszedł już nawet z sędziowskiego słupka. Po chwili doszło jednak do konsultacji arbitrów, drugi sędzia był pod presją siatkarzy z Olympiakosu. Szczególnie głośno i wymownie protestował Dragan Travica, włoski rozgrywający greckiego zespołu. Po chwili Strandson jeszcze raz wysłuchał Castellaniego, a potem... podszedł do monitora sprawdzić powtórkę. Challenge, którego domagali się rywale ZAKS-y, doszedł więc do skutku. Ostatecznie jednak goście nic nie wskórali. Sędzia przy akompaniamencie gwizdów kędzierzyńskich kibiców zobaczył, że błędu nie było. I ostatecznie zakończył spotkanie, a kibice i siatkarze ZAKS-y mogli już w spokoju świętować pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie Ligi Mistrzów. Kędzierzynianie wygrali trzy ostatnie edycje prestiżowych rozgrywek. Wiosną w finale pokonali Jastrzębski Węgiel. W tym sezonie obie drużyny ponownie rywalizują w Lidze Mistrzów. Trzecim reprezentantem Polski jest Asseco Resovia. Kolejnymi rywalami ZAKS-y w grupie A będą drużyny z Belgii i Turcji: Knack Roeselare i Ziraat Bankasi Ankara. Sprawdź tabele grup siatkarskiej Ligi Mistrzów