Najważniejsze decyzje dotyczące transferów w PlusLidze zapadają często już zimą. To dlatego już kilka, a nawet kilkanaście tygodni temu w mediach ukazały się informacje na temat przyszłości Bartosza Bednorza czy Łukasza Kaczmarka. Rozmowy z częścią zawodników nadal jednak trwają. Jednym z takich siatkarzy jest Maximiliano Chirivino. To 34-letni rozgrywający, który właśnie spędza czwarty sezon we Francji. Jest zawodnikiem Spacer’s Touluse Volley, z którym zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli ligi francuskiej. Przed przyjazdem do Francji występował wyłącznie w klubach argentyńskich, między innymi River Plate oraz Club Ciudad de Buenos Aires. Chirivino był też powoływany do reprezentacji Argentyny. Teraz ma szansę trafić do jednej z najlepszych lig świata. Polski siatkarz wzbudza podziw we Włoszech. Kolejny kapitalny występ Jastrzębski Węgiel wzmocni się Argentyńczykiem? W grze również klub z Czech Specjalizujący się w siatkówce francuski profil na portalu X (dawniej Twitter) VolleyActu podał bowiem informację, że sprowadzeniem Chirivino zainteresowany jest Jastrzębski Węgiel. Argentyńczyk ma definitywnie rozstać się z zespołem z Tuluzy. Rozmowy z zawodnikiem prowadził klub z Narbonne, ale strony nie doszły do porozumienia. Teraz rywalem jastrzębian w walce o podpis Chirivino ma być niewymieniony z nazwy klub z Czech. W Jastrzębskim Węglu podstawowym rozgrywającym w tym sezonie jest Francuz Benjamin Toniutti. Jeśli mistrz olimpijski zostanie w klubie na kolejny sezon - nie zostało to na razie oficjalnie potwierdzone - Chirivino najpewniej pełniłby w zespole funkcję jego zmiennika. Obecnie drugim rozgrywającym mistrzów Polski jest reprezentant Łotwy Edvins Skruders. Kiedy obaj siatkarze jastrzębian mieli problemy ze zdrowiem, klub awaryjnie sprowadził też 45-letniego Jarosława Macionczyka. Na razie Jastrzębski Węgiel potwierdził, że na przyszły sezon w zespole pozostają Tomasz Fornal i Norbert Huber. Z nimi w składzie w środę mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację w półfinale siatkarskiej Ligi Mistrzów. Przeciwnikiem będzie Ziraat Bankasi Ankara. Jastrzębianie, mimo porażki w ostatnim spotkaniu z Treflem Gdańsk, pozostają również liderem PlusLigi. Rekordowa kwota w kontrakcie Tomasza Fornala? Andrzej Wrona gratuluje