Dawid Dulski jest uznawany za jeden z największych siatkarskich talentów w Polsce, a dobrymi występami w kadrach młodzieżowych zapracował na powołanie do seniorskiej reprezentacji. Nikola Grbić zabrał niespełna 21-letniego atakującego na turniej Ligi Narodów w Japonii, gdzie ten w meczach z Iranem i Bułgarią pokazał się z bardzo dobrej strony. Ból głowy Nikoli Grbicia. Ekspert nie ma wątpliwości. Trudne zadanie przed trenerem Polaków - To inny poziom niż młodzieżowy, siatkówka seniorska jest silniejsza. Myślę, że sprostałem zadaniu. Musiałem się mierzyć z wysokim blokiem, udawało się go omijać. To będzie procentowało w przyszłości, dużo mi to dało. Cały mecz będzie tkwił w pamięci, to nowe przeżycie - mówił przed kamerą Polsatu Sport po meczu z Iranem. PlusLiga. Dawid Dulski idzie na wypożyczenie Dulski od roku występuje w Aluron CMC Warcie Zawiercie, która ostatni sezon ligowy zakończyła na czwartym miejscu. Atakujący wystąpił w sumie w 36 meczach PlusLigi, zdobywając 159 punktów. Tych statystyk w ekipie "Jurajskich Rycerzy" nie poprawi w kolejnym sezonie, ponieważ spędzi go na wypożyczeniu, o czym klub poinformował w poniedziałek 10 lipca. Jak w komunikacie cytowanym na oficjalnej stronie klubu przyznał jego prezes Kryspin Baran, pierwotne plany kierownictwa zespołu skomplikowała decyzja Dawida Konarskiego, czyli byłego reprezentanta Polski, który razem z "Biało-Czerwonymi" dwukrotnie sięgał po mistrzostwo świata. Jak uściślił Baran, klub musiał znaleźć wartościowego zmiennika dla Karola Butryna, który dołączył do drużyny przechodząc z Indykpolu AZS Olsztyn. - Na szczęście ostatecznie udało się sfinalizować transfer, który lada moment ogłosimy, co pozwoliło jednocześnie zrealizować pomysł na rozwój Dawida Dulskiego poprzez wypożyczenie - dodał.