We wtorek radomianie ogłosili, że w klubie na kolejny sezon pozostanie Bartłomiej Lemański. Najwyższy siatkarz PlusLigi - według oficjalnych danych rozgrywek mierzy 216 centymetrów, według innych źródeł ma nawet o centymetr więcej - spędzi w barwach Czarnych drugi sezon. Znów ma być podstawowym środkowym. Wcześniej klub poinformował, że w drużynie pozostanie również jego konkurent do gry, czyli Sebastian Warda. Kontrakty podpisali też libero Mateusz Masłowski i Maciej Nowowsiak, przyjmujący Paweł Rusin i atakujący Daniel Gąsior. Po kilku z nich, m.in. po Lemańskim, w ostatnim sezonie spodziewano się jednak więcej. Przed rokiem Czarni finiszowali na rozczarowującym 12. miejscu, a jeszcze w trakcie sezonu z klubem po pięciu latach pracy rozstał się Robert Prygiel. Jakub Bednaruk, nowy szkoleniowiec drużyny, wyniku nie poprawił. Jego zespół potrafił co prawda sensacyjnie pokonać Grupę Azoty ZAKS-ę Kędzierzyn-Koźle, ale skończył ligę z zaledwie siedmioma zwycięstwami. To wystarczyło jedynie do 13., przedostatniego miejsca w tabeli. W dodatku radomianie do ostatniej kolejki drżeli o utrzymanie tej pozycji i uniknięcie baraży o pozostanie w lidze. Pracę Bednaruka zakłócały też piętrzące się problemy z kontuzjami. Jacek Nawrocki wraca do PlusLigi Klub zdecydował się więc na duże zmiany. Architektem nowej drużyny ma być Nawrocki. Kilka tygodni temu o jego kandydaturze poinformował Polsat Sport. Mimo że klub wciąż oficjalnie nie potwierdził tej informacji, sprawa wydaje się przesądzona. Nawrocki w ostatnich latach poświęcił się pracy z siatkarkami. W 2015 roku został selekcjonerem reprezentacji Polski. Odmłodził kadrę i zajął z nią czwarte miejsce na mistrzostwach Europy w 2019 roku, ale później drużyna przestała się rozwijać. Wydawało się, że poprowadzi “Biało-Czerwone" na tegorocznych mistrzostwach świata, których Polska jest współgospodarzem. Niespodziewanie latem 2021 r. zdecydował się na przyjęcie oferty kobiecego mistrza kraju - Grupy Azoty Chemika Police. A że PZPS nie zezwolił na łączenie obu posad, rozstał się z kadrą. Jego następcą został Stefano Lavarini. Nawrocki nie zagrzał jednak długo miejsca w Policach. Po odpadnięciu z Pucharu Polski w ćwierćfinale klub pożegnał się z trenerem. Chemikowi zmiana wyszła na dobre - w niedzielę pod wodzą Marka Mierzwińskiego, który przejął drużynę, zdobył kolejny tytuł mistrza Polski. Wzmocnienia z Rzeszowa i Suwałk Przed rozpoczęciem pracy z siatkarkami Nawrocki święcił triumfy z PGE Skrą Bełchatów, którą prowadził w latach 2009-2013. W Radomiu ma stworzyć zespół do nowej, otwartej na początku roku hali. Będzie dysponować mocno odmienioną drużyną. Nie będzie w niej m.in. Michała Kędzierskiego, który odpowiadał za rozegranie w dwóch ostatnich, nieudanych sezonach. Czarnych opuszczają też trzej obcokrajowcy: Michael Parkinson, Alexander Berger i Aleksandr Woropajew. Według portalu Echo Dnia nowym rozgrywającym będzie Paweł Woicki, ostatnio występujący w Asseco Resovii. W czerwcu skończy 39 lat i jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w PlusLidze - rozegrał w niej aż 531 spotkań. Grał w kilku klubach, ale w Radomiu jeszcze nie. Grupę przyjmujących ma z kolei wzmocnić Piotr Łukasik, w ostatnim sezonie zawodnik Ślepska Malow Suwałki. CZYTAJ TEŻ: To najstarszy debiutant w kadrze Grbicia. O reprezentacji nawet nie marzył