Plotki o odejściu Kłosa pojawiły się już kilka miesięcy temu. W końcu sam zainteresowany potwierdził, że po latach opuszcza Bełchatów. Środkowy zapraszał kibiców na swój pożegnalny mecz, którym okazała się konfrontacja z GKS-em Katowice o jedenaste miejsce w PlusLidze. Przed spotkaniem odebrał okolicznościowe pamiątki od władz klubu, miał też szansę skierować kilka słów do bełchatowskich fanów. - Chciałem serdecznie wszystkim podziękować. I chciałem przeprosić, że przez tyle lat nie udało się wygrać tyle, ile chciałem. Pragnę też podziękować wszystkim moim przyjaciołom, których tutaj poznałem - powiedział Kłos lekko łamiącym się głosem. PGE Skra Bełchatów zastrzegła numer Karola Kłosa Wzruszony siatkarz trzymał się dzielnie, ale na przesłaniu do kibiców się nie skończyło. Po 13 sezonach w Bełchatowie klub postanowił bowiem uhonorować go w wyjątkowy sposób. PGE Skra zastrzegła koszulkę z numerem szóstym, z którym występował Kłos. Numer zawisł pod sufitem hali, tuż obok numeru “2", kojarzonego z inną legendą bełchatowskiej drużyny - Mariuszem Wlazłym. Atakujący odszedł z klubu przed dwoma laty, a po zakończeniu trwającego sezonu zakończy karierę. Wcześniej podobny zaszczyt spotkał jeszcze tylko Miguela Angela Falaskę, byłego rozgrywającego PGE Skry, który występował z numerem dziesiątym. Gwiazdy opuszczają Bełchatów. Kłos w Resovii, Bieniek w Zawierciu 33-letni Kłos spędził w Bełchatowie niemal całą seniorską karierę. Zdobył z drużyną siedem medali mistrzostw Polski, w tym trzy złote - ostatni w 2018 r. W dorobku ma też trzy Puchary Polski i cztery krajowe Superpuchary. Od lat występuje w reprezentacji Polski, z którą w 2014 r. zdobył mistrzostwo, a w ubiegłym sezonie wicemistrzostwo świata. W kolejnym sezonie utytułowany środkowy ma zagrać w zespole, który przez lata był jednym z największych rywali PGE Skry - Asseco Resovii. Jego przyszły klub zagra w półfinale PLusLigi, gdzie jego rywalem będzie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Oprócz Kłosa bełchatowską drużynę najpewniej opuści większość gwiazd, m.in. Mateusz Bieniek, który ma trafić do Aluronu CMC Warty Zawiercie. Powodem są kłopoty finansowe PGE Skry, dla której obecny sezon jest najsłabszym w tym wieku. Sprawdź terminarz siatkarskiej PlusLigi