Jastrzębianie nie mieli litości dla rywali. We wszystkich trzech setach ich przewaga nie podlegała dyskusji. Po wygranej wskoczyli na drugie miejsce w tabeli PlusLigi, ale Aluron CMC Warta Zawiercie, który wyprzedzili, w niedzielę zagra z Treflem Gdańsk. Barkom po tej kolejce spada na czternastą pozycję. Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przed tygodniem przegrali z rozpędzonym Projektem Warszawa. W Krakowie rozpoczęli tak, jakby chcieli jak najszybciej wymazać tamtą porażkę z pamięci. Z przytupem w mecz weszli szczególnie Tomasz Fornal i Stephen Boyer - wicemistrzowie Polski prowadzili sześcioma punktami. Za słabszy początek spotkania w drużynie ze Lwowa zapłacił rozgrywający Murat Yenipazar, który szybko opuścił boisko. Jastrzębianom wychodziło zaś na nim wszystko. Dwa asy serwisowe posłał Jurij Gladyr, przewaga jego drużyny rosła jak na drożdżach. Skończyło się imponującą wygraną 25:10. Stephen Boyer groźny w bloku, Jastrzębski Węgiel wygrywa Zespół ze Lwowa jest już matematycznie pewien utrzymania w PlusLidze. Na początku drugiej partii siatkarze ukraińskiego zespołu nawiązali w końcu wyrównaną walkę z utytułowanym przeciwnikiem. Dwupunktowe prowadzenie gościom dała dopiero znakomita zagrywka Boyera. Serwisy były groźną bronią Jastrzębskiego Węgla, a gospodarze popełniali sporo błędów nie tylko w przyjęciu. Jakby tego było mało, Ołeh Szewczenko nadział się na siatce na potężny blok Boyera. Przewaga gości nie była tak olbrzymia, jak w pierwszym secie, ale i tak bezpieczna. Mniej niż zwykle Barkomowi dawał Wasyl Tupczij, po drugiej stronie siatkarskim sprytem błyszczał Fornal. Jastrzębianie wygrali 25:20. Forma Jastrzębskiego Węgla rośnie. Jurij Gladyr najlepszy Trzecia partia też nie miała wielkiej historii. W ataku gości przypomniał o sobie Trevor Clevenot, dotąd nieco mniej widoczny w ofensywie niż koledzy. Cały czas zagrożeniem na bloku był Boyer, jastrzębianie utrzymywali kilka punktów przewagi. Fornal do swoich atutów dołożył jeszcze punkt zagrywką. Końcówka to już koncert gości. Ostatni punkt zdobył Clevenot, a jego drużyna znów wygrała bardzo wysoko - 25:14. Statuetkę dla MVP odebrał Gladyr. Jastrzębianie pokazali się ze świetnej strony przed półfinałem Tauron Pucharu Polski, w którym w przyszłą sobotę zmierzą się z Asseco Resovią, liderem PlusLigi. Barkom za tydzień zagra w lidze z PSG Stalą Nysa. Kliknij i sprawdź aktualną tabelę PlusLigi!