39-letni Serb, były wicemistrz świata i mistrz olimpijski z Sydney (jeszcze z reprezentacją Jugosławii), to już drugi rozgrywający, który w bieżących rozgrywkach opuścił Espadon. Wcześniej klub zrezygnował z usług Bułgara Georgija Bratojewa. Petković w Szczecinie spędził raptem dwa miesiące. Sprowadzony został do klubu przy udziale byłego szkoleniowca Espadonu Milana Simojlovicia. Serbski szkoleniowiec jednak 11 grudnia zrezygnował z prowadzenia polskiej drużyny. Po nim z klubu odszedł także jego rodak, grający na pozycji przyjmującego Ivan Borovnjak, a teraz trzeci z Serbów. "Espadon Szczecin serdecznie dziękuję Veljko Petkoviciowi za zaangażowanie, jakim wykazywał się podczas swoich występów w klubie z Pomorza Zachodniego i życzy mu sukcesów w dalszej przygodzie z siatkówką" - napisał szczeciński klub w komunikacie informującym o zmianach kadrowych. Mało prawdopodobne jest, by Petković kontynuował karierę zawodniczą. Przed przejściem do Espadonu także miał roczną przerwę. Szczeciński klub znalazł jednak zastępcę Serba. Podpisał kontrakt z Michałem Kozłowskim. 31-letni wychowanek GKPS Gorlice, od listopada reprezentował barwy francuskiego AS Cannes VB. Wcześniej dwa sezony spędził w słoweńskim ACH Volley Lublana, z którym dwukrotnie wywalczył mistrzostwo i krajowy puchar. Przed wyjazdem za granicę reprezentował barwy m.in. Mostostalu Kędzierzyn-Koźle, Effectora Kielce, Asseco Resovii i AZS-u Częstochowa. W Szczecinie będzie rywalizował o pozycję w drużynie z 37-letnim Słowakiem Michalem Sladeckiem. - Bardzo się cieszę, że dołączyłem do Espadonu i po dwóch latach europejskiej tułaczki znów będzie mi dane występować w Polsce. Plus Liga to jedne z najlepszych rozgrywek na świecie i dlatego moim marzeniem było, aby ponownie w nich uczestniczyć. Oferta ze Szczecina była konkretna i nie musiałem się nad nią zbyt długo zastanawiać. Ligę polską śledziłem na bieżąco, więc doskonale wiem, na czym stoję. Mam nadzieję, że pomogę zespołowi i wspólnie będziemy wygrywać kolejne mecze - powiedział Kozłowski po podpisaniu kontraktu. Ponadto przetrzebiony skład Espadonu uzupełnili dwaj przyjmujący: Dominik Depowski (wypożyczony z Asseco Resovii do końca obecnego sezonu) i Maciej Kowalonek (z II-ligowego zespołu rezerw szczecińskiego klubu). Po rozegraniu 15 kolejek szczeciński beniaminek zajmuje 14 miejsce w Plus Lidze z dorobkiem 10 pkt (4 wygrane, 11 porażek). W kolejnym meczu, 30 grudnia, zmierzy się w Kędzierzynie-Koźlu z obrońcami tytułu mistrzowskiego. Trener szczecinian Michał Gogol będzie już mógł w tym spotkaniu dysponować trójką nowych graczy.