Na taki sezon warszawska siatkówka czekała trzy lata. Po rozczarowujących sezonach, które drużyna kończyła na dziewiątym i piątym miejscu, w zakończonych w weekend rozgrywkach Projekt na dobre dołączył do czołówki PlusLigi. Mimo że przegrał półfinałowe starcia z Aluronem CMC Wartą Zawiercie, powetował to sobie w rywalizacji o trzecie miejsce. Warszawscy siatkarze dwukrotnie pokonali Asseco Resovię i nie tylko zdobyli trzeci ligowy medal w historii klubu, ale też zakwalifikowali się do najbliższej edycji Ligi Mistrzów. Będą w niej występować wraz z zawiercianami oraz Jastrzębskim Węglem. Do tego jako drugi polski zespół w historii wygrali Puchar Challenge, w finale pokonując Mint Vero Volley Monza - późniejszych wicemistrzów Włoch. Piotr Graban, trener Projektu, który podsumował sezon w rozmowie z oficjalną stroną PlusLigi, podkreśla, że apetyty drużyny były jeszcze większe. W końcu warszawianie przez pewien czas byli liderami tabeli. Ale szkoleniowiec nie ukrywa także radości. "Jestem dumny z drużyny. Marzyliśmy o medalu mistrzostw Polski i ogromną pracą zawodnicy zasłużyli na ten sukces" - mówi Graban. Niesamowity wyczyn reprezentanta Polski. Ustanowił kosmiczny rekord na oczach Grbicia PlusLiga. Piotr Graban zapowiada, że Projekt Warszawa będzie jeszcze mocniejszy 37-letni trener ma zostać w drużynie na kolejny sezon. To samo dotyczy między innymi Bartłomieja Bołądzia, atakującego i jednego z liderów drużyny. Graban zapowiada jednak, że w zespole można spodziewać się nowych twarzy. I to takich, które jeszcze pociągną go w górę. "Chcemy krok po kroku piąć się w górę. Zespół będzie mocniejszy i bardziej doświadczony. Szykujemy trzy transfery" - zdradza szkoleniowiec Projektu. Na razie nie ujawnił nazwisk, ale jednym z największych wzmocnień może być filar kadry Nikoli Grbicia. Z Projektem łączony jest bowiem Jakub Kochanowski. 26-letni środkowy właśnie oficjalnie pożegnał się z Asseco Resovią - zrobił to po porażce... z Projektem. "Nie będzie to dla Was niespodzianka gdy usłyszycie, że ten sezon kończy moją przygodę z Asseco Resovią. Chciałbym Wam, kibicom, bardzo podziękować za to, że zawsze byliście z nami" - napisał na Instagramie reprezentant Polski. Kochanowski może zastąpić Taylora Averilla. Według nieoficjalnych informacji ten środkowy, reprezentant Stanów Zjednoczonych, ma się bowiem pożegnać z klubem. Z Projektem łączony jest z kolei doświadczony rozgrywający Michał Kozłowski, który właśnie sięgnął z Wartą Zawiercie po srebrny medal PlusLigi.