Antiga zaznaczył, że podoba mu się gra jego siatkarzy i jest optymistycznie nastawiony do rozpoczętych niedawno rozgrywek ligowych. - Mamy wszystko, by rozegrać dobry sezon - podkreślił Francuz. Antiga, który łączy funkcję szkoleniowca ONICO z posadą opiekuna drużyny narodowej Kanady, dopiero w środę dołączył do warszawskiej ekipy po sezonie reprezentacyjnym. Dzięki przesyłanym przez współpracowników materiałom na bieżąco jednak śledził przygotowania klubowych podopiecznych oraz i analizował ich pierwszy mecz w lidze. - Mamy dobry początek sezonu, choć pięciosetowe spotkanie w Gdańsku nie zakończyło się naszym zwycięstwem. Ogólnie jestem zadowolony. Fabio Storti (asystent Antigi w ONICO - red.) bardzo dobrze prowadził zespół. Nasza gra już mi się podoba. Mamy wszystko, by rozegrać dobry sezon - podsumował na konferencji prasowej francuski szkoleniowiec. Stortiemu przed rozpoczęciem rozgrywek pomagał pełniący rolę dyrektora sportowego Paweł Zagumny. - Przygotowania przebiegały bez problemu. Chłopaki są w formie, teraz czekamy jeszcze na zgranie. Trzeba też przypomnieć, że rozgrywający Antoine Brizard późno do nas dołączył ze względu na kadrę. O celach na sezon nie chcemy na razie mówić. Chcemy grać z meczu na mecz coraz lepiej - zastrzegł były zawodnik stołecznego klubu. Po dwóch kolejkach ONICO ma na koncie cztery punkty, w tym jeden wywalczony w wyjazdowym spotkaniu z Treflem Gdańsk. - Myślę, że możemy być zadowoleni, choć szkoda przegranego pierwszego seta w Gdańsku, bo prowadziliśmy kilkoma punktami. Jestem dobrej myśli przed poniedziałkowym spotkaniem z GKS-em Katowice. To będzie nasz pierwszy w tym sezonie mecz w roli gospodarza. Chcielibyśmy, że rywalom trudno przychodziło zdobywanie punktów na Torwarze - podkreślił środkowy Andrzej Wrona. Warszawska drużyna - tak jak rok temu - wszystkie mecze u siebie będzie rozgrywać na Torwarze. Treningi w większości odbywać się jednak będą w Arenie Ursynów. - To byśmy trenowali cały czas na Torwarze jest nierealne. Odbywa się tu wiele imprez. Będzie dobrze, jeśli przed meczem u siebie będziemy mogli trenować raz czy dwa na tym obiekcie. Są też pewne kłopoty z treningami w Arenie Ursynów, ale nie będę się już na ten temat rozwodził - zaznaczył Zagumny. Wrona zasilił szeregi stołecznego klubu rok temu. Podkreślił, że od tego czasu w sytuacji klubu wiele się zmieniło na plus. - Rok temu głośno było o zaległościach finansowych, brakowało sponsora, a w składzie było dużo młodzieży. To, co jest teraz, wydawało się wówczas niewyobrażalne. Mamy dużego sponsora i bardzo mocną drużynę - wyliczał kapitan ONICO. Wojciech Włodarczyk był już zawodnikiem warszawskiego klubu w sezonie 2009/10. Jak przyznał w piątek, jego przejście latem właśnie do ONICO nie było przypadkiem. - W tamtym sezonie, gdy grałem w klubie z Olsztyna, zabrakło nam kilka punktów do tego, by znaleźć się w +czwórce+. Uciekły nam właśnie w Warszawie. Zastosowałem zasadę - jak nie można kogoś pokonać, to trzeba się do niego przyłączyć - zaznaczył z uśmiechem przyjmujący.