Do pierwszego finałowego meczu PlusLigi siatkarzy w roli faworytów przystępowali zawodnicy PGE Skry Bełchatów, którzy walczą o piąty z rzędu tytuł mistrza Polski. Ich rywal z Rzeszowa również ma na koncie cztery mistrzostwa, jednak po raz ostatni sięgnął po tytuł... 34 lata temu. W pierwszym secie piątkowego meczu do stanu 24:24 żadnej z drużyn nie udało się "odskoczyć" od rywala dalej, niż na dwa punkty. Częściej na prowadzeniu byli goście, jednak seta wygrali gospodarze. W decydującym momencie blok Asseco Resovii nie zdołał zatrzymać ataków Stephane'a Antigi i PGE Skra wygrała pierwszą partię 26:24. Gdy w połowie drugiego seta Asseco Resovia odrobiła czteropunktową stratę (8:12) i wyszła na jednopunktowe prowadzenie (14:13) wydawało się, że wynik tej partii również rozstrzygnie się w samej końcówce. Bełchatowianie postanowili jednak oszczędzić nerwy swoich kibiców. Obrońcy tytułu najpierw wypracowali sobie trzypunktową przewagę (19:16), którą szybko powiększyli do pięciu (22:17) i do końca seta kontrolowali już przebieg wydarzeń na parkiecie. Drugiego seta zakończył skuteczny atak Dawida Murka. Trzeci nie dostarczył już kibicom praktycznie żadnych emocji. Gospodarze zaczęli od prowadzenia 4:0 i systematycznie powiększali przewagę. W tej partii bełchatowianie górowali nad rywalem w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Goście, grając bez wiary w możliwość wygrania seta, popełniali proste błędy, które PGE Skra bezlitośnie wykorzystywała. Tak było do stanu 23:12. W tym momencie rozluźnieni siatkarze z Bełchatowa w niefrasobliwy sposób stracili trzy punkty, zmuszając trenera Daniela Castellaniego do wzięcia czasu. Po przerwie punkt dla PGE Skry zdobył Marcin Możdżonek, a chwilę później skuteczny blok Michała Bąkiewicza zakończył seta. PGE Skra wygrała go 25:16 i cały mecz 3:0. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrano Stephane'a Antigę z PGE Skry Bełchatów. Drugi mecz finałowy odbędzie się w sobotę w Bełchatowie. Początek o godz. 14.45. PGE Skra Bełchatów - Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (26:24, 25:20, 25:16) Stan rywalizacji 1-0 dla PGE Skry. PGE Skra Bełchatów: Miguel Falasca, Mariusz Wlazły, Daniel Pliński, Marcin Możdżonek, Dawid Murek, Stephane Antiga, Piotr Gacek (libero) oraz Bartosz Kurek, Maciej Dobrowolski, Michał Bąkiewicz, Jakub Jarosz. Asseco Resovia Rzeszów: Mikko Oivanen, Paweł Woicki, Krzysztof Gierczyński, Marcin Wika, Ihosvany Hernandez, Bartosz Gawryszewski, Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Piotr Łuka, Paweł Papke, Tomasz Kusior, Inav Ilić.