Rywalizacja czterech czołowych zespołów jest jednym z głównych wydarzeń obchodzonej w tym roku 90. rocznicy powstania klubu z Bełchatowa, a jednocześnie dobrym przetarciem przed zbliżającym się sezonem ekstraklasy. W piątek rozegrano półfinały. W pierwszym górą byli gospodarze zawodów, którzy pokonali Jastrzębski Węgiel 3:1 (24:26, 25:20, 25:22, 25:13). Właściwie wszystkie partie przebiegały pod dyktando bełchatowian, ale chwila dekoncentracji w pierwszym secie kosztowała ich jego stratę. W kolejnych zwyciężali już bardzo pewnie. - Wyniki w meczach sparingowych nie są najważniejsze, ale pomagają mentalnie. To ważne, żeby na nowo nauczyć się wygrywać. Byłem zły o pierwszego seta, bo kontrolowaliśmy grę, prowadziliśmy 21:18 i mieliśmy kontratak. Straciliśmy jednak koncentrację. Widać, że wyglądamy już lepiej fizycznie i od połowy drugiego seta zaczęły funkcjonować elementy, nad którymi pracowaliśmy - ocenił trener PGE Skry Michał Mieszko Gogol. Zaznaczył, że jego podopieczni potrzebują jeszcze dużo grania, by wrócić do formy sprzed pandemii. W jego drużynie nie wystąpił pozyskany Amerykanin Taylor Sander, z nowych twarzy pojawili się za to Mateusz Bieniek, Bartosz Filipiak, Mikołaj Sawicki i Serb Mihajlo Mitić. Najskuteczniejszy był jego rodak Dusan Petkovic (25 pkt), a najlepszym zawodnikiem spotkania wybrano nowego kapitana gospodarzy Grzegorza Łomacza. W Jastrzębskim najlepiej punktował środkowy Michał Szalacha (11), z dobrej strony pokazał się też Tomasz Fornal. Przed meczem akt nadania polskiego obywatelstwa odebrał Irańczyk Milad Ebadipour z PGE Skry. W drugim półfinale Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zwyciężyła Aluron CMC Zawiercie 3:1 (21:25, 29:27, 25:20, 25:22). Podopieczni Nikoli Grbica swój rytm gry złapali dopiero w połowie drugiego seta. Wcześniej lepiej prezentowali się siatkarze z Zawiercia, wśród których wyróżnił się Paweł Halaba (17 pkt). W Zaksie i w całym spotkaniu najlepszy był natomiast Aleksander Śliwka (20). Finał w hali Energia zaplanowano w sobotę o godz. 12.30. O godz. 10 rozpocznie się mecz o 3. miejsce. Transmisje w Polsat Sport.Bartłomiej Pawlak