Fani siatkówki w Polsce nie mają powodów do narzekań - zaledwie kilkanaście dni po zakończeniu sezonu reprezentacyjnego, który kadra prowadzona przez Nikolę Grbicia zwieńczyła wywalczeniem awansu na igrzyska olimpijskie w Paryżu, rywalizację o mistrzostwo kraju rozpoczęły zespoły PlusLigi. A w nich występują zawodnicy doskonale znani z gry w kadrze narodowej. Podopieczni serbskiego trenera nie zawodzili w trakcie sezonu kadrowego, wygrywając Ligę Narodów, mistrzostwa Europy oraz zdobywając wspomnianą przepustkę na igrzyska. Nie zawodzą także na krajowych parkietach. W trzech pierwszych rundach PlusLigi tylko cztery zespoły nie odnotowały porażki: Jastrzębski Węgiel, Projekt Warszawa, Trefl Gdańsk i ZAKSA, a w ich szeregach błyszczeli reprezentanci Polski. A jednak, wielkie pieniądze "wywalczone" przez Kurka. Wrona z "nagrodą pocieszenia" Reprezentanci Polski błyszczą w PlusLidze. Świetne mecze kadrowiczów Najlepszym potwierdzeniem świetnej postawy "Biało-Czerwonych" jest ich obecność w tzw. drużynie kolejki, która jest wybierana po każdej rundzie PlusLigi i publikowana na oficjalnej stronie rozgrywek. Po ostatniej serii spotkań doceniono aż czterech podopiecznych Nikoli Grbicia: Jakuba Kochanowskiego, Aleksandra Śliwkę, Norberta Hubera i Bartłomieja Bołądzia. Śliwka został MVP spotkania Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z Indykpolem AS Olsztyn, popisując się niemal 70-procentową skutecznością w ataku. Bołądź w wygranym przez Projekt Warszawa spotkaniu z Czarnymi Radom skończył dziewięć na 11 ataków, z kolei Kochanowski i Huber notują dobre występy w barwach Resovii i Jastrzębskiego. Wspomniana czwórka zresztą nie zawodzi od początku rozgrywek - każdy z wymienionych siatkarzy już po raz drugi został wybrany do drużyny kolejki, chociaż za nami dopiero trzy serie spotkań PlusLigi. W poprzednich rundach błyszczeli zresztą tez inni kadrowicze - Bartosz Bednorz, Tomasz Fornal i Paweł Zatorski. Wilfredo Leon odesłany do rezerwy. Wtedy pokazał, co potrafi Podopieczni Grbicia dobrze wypadają także w statystykach indywidualnych. Huber jest drugim najlepszym blokującym (12 bloków, tylko jeden więcej ma Patryk Niemiec z Trefla Gdańsk), z kolei Bednorz szóstym najlepiej punktującym (54 "oczka" przy 64 punktach zdobytych przez lidera zestawienia, Toreya DeFalco z Assevo Resovii). "Biało-Czerwoni" nieźle radzą sobie także na przyjęciu - w czołowej dziesiątce po trzech kolejkach znajduje się trzech zawodników znanych z występów w kadrze narodowej - obok wspomnianego już Bednorza są to Artur Szalpuk z Projektu i Paweł Zatorski z Resovii.