Jastrzębianie wygrali z BBTS Bielsko-Biała 3:0 i AZS Częstochowa 3:2 oraz przegrali ze Skrą Bełchatów 0:3. "Podobnie zaczynaliśmy poprzednie cztery sezony - ani źle, ani dobrze. Widocznie taki nasz urok i musimy to przetrwać. Nie ma co dramatyzować. Zespół musi się przyzwyczaić do nowych schematów. To wymaga czasu" - powiedział Grodecki. Latem w klubie nastąpiła zmiana trenera - Lorenzo Bernardiego zastąpił Roberto Piazza. W Rzeszowie w meczu z wiceliderem jego siatkarze nadal będą musieli radzić sobie bez przyjmującego reprezentacji Niemiec Denisa Kaliberdy, który po upadku na parkiecie ma drobny uraz barku. W czwartek zawodnik, który zaczął treningi z zespołem po wrześniowych mistrzostwach świata, przechodził kompleksowe badania lekarskie. "Prawdopodobnie będzie wyłączony z gry jeszcze przez tydzień, chociaż oczywiście pojechał z drużyną do Rzeszowa" - dodał prezes. Trener Piazza podkreślił, że podstawowym problemem jego drużyny jest tracenie "głupich" punktów w sytuacjach, kiedy wynik jest "na styku". "Nad wyeliminowaniem tego mankamentu mocno pracujemy" - powiedział Włoch. Początek sobotniego meczu w Rzeszowie o godz. 14.45.