Jeszcze w poprzednim sezonie obaj siatkarze byli fundamentalnymi postaciami ZAKS-y. Asy serwisowe Kochanowskiego wydatnie pomagały kędzierzyńskiej drużynie w kluczowych momentach w Lidze Mistrzów. Zatorski dbał o przyjęcie i podbijał mnóstwo piłek w obronie. Gdy na chwilę przez uraz zabrakło go w fazie play-off PlusLigi, poziom gry całej drużyny w widoczny sposób się obniżył. Obaj zawodnicy wybrali jednak przyszłość w Rzeszowie, gdzie za duże pieniądze zbudowano ekipę pełną głośnych nazwisk. W pierwszych meczach sezonu efekty letnich transferów są co najwyżej przeciętne. Resovia zdążyła już przegrać z niżej notowanym GKS-em Katowice, a w ostatniej kolejce boleśnie przekonała się, jak wiele dzieli ją od ścisłej czołówki ligi. <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/ekstraklasa-mezczyzn/news-mistrz-polski-gora-w-meczu-na-szczycie-rywal-rozbity,nId,5616709" target="_blank">Jastrzębski Węgiel ograł ją w 87 minut</a>. - To niesamowicie mocny zespół. Patrząc na ich grę mogliśmy dostrzec, jakie są nasze największe mankamenty. Musimy przede wszystkim poprawić współpracę na boisku i grać bardziej zespołową siatkówkę - opartą na kolektywie, a nie tylko na indywidualnej jakości zawodników. Teraz jest ten moment, kiedy musimy dążyć do poprawy gry naszego zespołu jako całości, abyśmy lepiej funkcjonowali na boisku - przekonuje Alberto Giuliani, trener Resovii, cytowany przez oficjalny serwis PlusLigi. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia. W Kędzierzynie bardziej brakuje Zatorskiego Na razie Resovia zajmuje szóste miejsce w tabeli PlusLigi. ZAKSA mimo osłabień - drużynę opuścili także Benjamin Toniutti i trener Nikola Grbić - otwiera zestawienie. Ma na koncie komplet zwycięstw, w tym wygrane pięciosetowe batalie z Projektem Warszawa i PGE Skrą Bełchatów. Ale i w Kędzierzynie-Koźlu nie wszystko jeszcze funkcjonuje tak, jak należy. Brak Kochanowskiego nie jest specjalnie widoczny, bo do drużyny dobrze wprowadził się Norbert Huber. Dużo bardziej zespół odczuwa brak Zatorskiego. Jego następcą został Erik Shoji, który jednak mniej daje drużynie w obronie. W dodatku trudno nazwać go pewnym punktem w przyjęciu - rywale coraz częściej to w niego celują zagrywką. Papierkiem lakmusowym dla całej ZAKS-y również okazało się niedawne starcie z mistrzem Polski. Jastrzębianie pewnie ograli ją w meczu o superpuchar. Cuprum Lubin - GKS Katowice. Powroty z kwarantanny Dwóch sąsiadów z ligowej tabeli spotka się w Lubinie. Cuprum zajmuje bowiem jedenaste, a GKS dziesiąte miejsce. Gospodarze sobotniego spotkania od początku sezonu zbierają sporo pochwał, ale przełożyło się to na razie tylko na jedno zwycięstwo. Katowiczanie zaskoczyli zaś dwoma wygranymi na otwarcie sezonu, w kolejnych meczach mają jednak pod górkę. Najtrudniej było im przed tygodniem, gdy z powodu kwarantanny związanej z COVID-19 oraz kontuzji do gry zdolnych było tylko ośmiu siatkarzy. Skończyło się gładką porażką 0:3 z Indykpolem AZS Olsztyn. Trener Grzegorz Słaby, który nie krył rozgoryczenia odrzuceniem prośby klubu o przełożenie ostatniego meczu, tym razem będzie miał jednak do dyspozycji szerszy skład. Zawodnicy zakończyli izolację, z czasem walczy wracający po urazie Jakub Jarosz. Poza kadrą pozostaje tylko Tomas Rousseaux. Cerrad Enea Czarni Radom - Aluron CMC Warta Zawiercie. Uros Kovacević potrzebuje wsparcia O kolejną niespodziankę będą starać się siatkarze z Radomia. Czarni od początku sezonu byli trapieni kontuzjami i w pierwszych meczach prezentowali się bardzo słabo. Trener Jakub Bednaruk zdecydował się jednak na zmiany w składzie i w grze drużyny wyraźnie coś drgnęło. Efekt? Wygrane z Treflem Gdańsk i Ślepskiem Malow Suwałki. Aluron rozpoczął natomiast ligę od efektownych zwycięstw. Świetnie prezentował się zwłaszcza Uros Kovacević. Serb nadal nie zawodzi, ale potrzebuje wsparcia od pozostałych zawodników. Ostatnio otrzymał je przede wszystkim od Facundo Conte, do wygranej z Cuprum zawiercianie potrzebowali jednak pięciu setów. Mimo wszystko przyjadą do Radomia jako faworyci - w końcu po pięciu kolejkach zajmowali czwarte miejsce w tabeli PlusLigi. PlusLiga. Transmisje sobotnich meczów Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia, godz. 14.45, Polsat Sport Cuprum Lubin - GKS Katowice, godz. 17.30, Polsat Sport Cerrad Enea Czarni Radom - Aluron CMC Warta Zawiercie, godz. 20.30, Polsat Sport Damian Gołąb