27-letni zawodnik bronił barw GKS w sezonie 2018/19, wcześniej występował w Indykpolu ASZS Olsztyn, a ostatnio grał w Asseco Resovii Rzeszów i Ślepsku Malow Suwałki. Ma też na koncie grę m.in. w we włoskim Vero Volley Monza i niemieckim VfB Friedrichshafen. "To wyjątkowo utalentowany i doświadczony siatkarz, ale przede wszystkim świetny człowiek, dlatego bardzo zabiegaliśmy, aby wrócił do GKS-u. Negocjacje nie trwały zbyt długo, bo Tomas zawsze podkreślał, że świetnie się czuje w Katowicach. Jestem przekonany, że podobnie jak podczas swojego pierwszego sezonu spędzonego u nas będzie wyróżniającą się postacią zespołu" - ocenił Belga dyrektor sekcji siatkówki GKS Jakub Bochenek. Wcześniej katowiccy działacze pozyskali pochodzącego z Hawajów amerykańskiego rozgrywającego Micaha Ma'a. W ostatnich dwóch sezonach grały we francuskim Stade Poitevin Poitiers. Z katowickim klubem po zakończeniu rozgrywek PlusLigi odeszło dziewięciu siatkarzy. Nie zostały przedłużone wygasające kontrakty rozgrywającego Jana Firleja, atakującego Wiktora Musiała, środkowych Emanuela Kohuta (Słowacja), Jana Nowakowskiego i Miłosza Zniszczoła, przyjmujących Adriana Buchowskiego, Kamila Kwasowskiego i Sławomira Stolca oraz amerykańskiego libero Dustina Wattena. Nowe umowy zawarli atakujący kapitan Jakub Jarosz, przyjmujący Jakub Szymański, rozgrywający Jakub Nowosielski oraz libero Dawid Ogórek. Ważny kontrakt ma też środkowy Kamil Drzazga. Katowiczanie w minionych rozgrywkach zajęli dziewiąte miejsce. Trenerem pozostał Grzegorz Słaby, który rok wcześniej zastąpił Dariusza Daszkiewicza. Słaby wprowadził GKS Katowice w sezonie 2015/2016 do ekstraklasy, potem był asystentem Piotra Gruszki i Daszkiewicza.