- To przykład siatkarza, który musiał wyjechać z Polski, by nabrać ogrania i się rozwinąć. Umiejętności, które zdobył za granicą, pokazał w poprzednim sezonie w barwach Trefla Gdańsk. To zadziorny gracz, które skacze wysoko, ma szybką rękę w ataku i mocną zagrywkę. Do tego chce ciężko pracować, by dalej się rozwijać - ocenił przyjmującego szkoleniowiec "Jurajskich Rycerzy" Igor Kolaković. 24-letni Halaba w przeszłości grał także w Jihostroju Czeskie Budziejowice i Hypo Tirol Alpenvolleys Haching. - Walka o najwyższe cele, dobry zespół i trener, świetni kibice, to wszystko zadecydowało, że przenoszę się do Zawiercia. Negocjacje nie były długie, byłem zdecydowany na ten wybór - wyjaśnił siatkarz. - Paweł był jednym z najgorętszych, jeśli nie najgorętszym nazwiskiem na wewnętrznym rynku transferowym PlusLigi. Cieszymy się, że nasza wizja przekonała go, by ofertę traktować priorytetowo - komplementował zawodnika prezes klubu Kryspin Baran. "Jurajscy Rycerze" przygotowania do rozgrywek ekstraklasy rozpoczną 6 lipca. Po sześciu latach kończy współpracę z klubem firma Virtu. Zawiercianie w minionym sezonie, zakończonym przedwcześnie z powodu pandemii koronawirusa, zajęli 10. miejsce w ekstraklasie. Pod koniec rywalizacji, w lutym, doszło do zmiany trenera - Australijczyka Marka Lebedewa zastąpił jego asystent Dominik Kwapisiewicz. Teraz wrócił na poprzednie stanowisko, a pierwszym szkoleniowcem został Igor Kolakovic z Czarnogóry, który przez ostatnie trzy lata pracował z reprezentacją Iranu. Klub pożegnał po zakończeniu rozgrywek dziesięciu siatkarzy. Działacze Aluronu zatrudnili dwóch zagranicznych rozgrywających Argentyńczyka Maximiliano Cavannę i Macedończyka Gorgi Gorgieva, przyjmującego reprezentacji USA Garretta Muagututię oraz reprezentacyjnego brazylijskiego środkowego Flavio Gualberto. Z Jastrzębskiego Węgla przyszedł przyjmujący Dominik Depowski, z zespołu VERVA Warszawa ORLEN Paliwa środkowy Patryk Niemiec, a z bełchatowskiej Skry - przyjmujący Piotr Orczyk. Autor: Piotr Girczys