Jastrzębianie byli badani 2 lutego w związku z planowanym wylotem na turniej grupowy Ligi Mistrzów do rosyjskiego Kazania. W związku z dwoma pozytywnymi wynikami drużyna nie wzięła udziału w tych zawodach.Bez pięciu zawodników pierwszego zespołu i dwóch trenerów (Andrea Gardini i Leszek Dejewski) Jastrzębski Węgiel rozegrał za to u siebie mecz ekstraklasy, w którym pokonał Ślepsk Malow Suwałki 3:0. Rolę szkoleniowca przejął awaryjnie trener - koordynator klubowej Akademii Talentów Dariusz Luks. Przedmeczowa odprawa odbyła się online."Kolejne testy przeprowadzono w środę. W przypadku wszystkich przedstawicieli drużyny, którzy wcześniej mieli wyniki negatywne, ale zostali poddani samoizolacji, gdyż nie przebyli koronawirusa, środowe rezultaty ponownie ujemne. To oznacza, że mogą wrócić do treningów. Kwarantanna dwóch zakażonych skończy się o północy z piątku na sobotę" - poinformował rzecznik klubu Marcin Fejkiel.16 lutego jastrzębianie zagrają na wyjeździe z Visłą Bydgoszcz w ćwierćfinale Pucharu Polski.Autor: Piotr Girczys