Zmiana nastąpiła też na stanowisku dyrektora sekcji siatkarskiej, które objął Jakub Bochenek w miejsce Dariusza Łyczko. "Budujemy sekcję siatkówki na zdrowych zasadach. Jakub Bochenek i Grzegorz Słaby nie tylko posiadają gigantyczną wiedzę na temat siatkówki, ale jako mieszkańcy Katowic są także silnie związani emocjonalnie z projektem rozwoju tej dyscypliny w GKS. Jestem przekonany, że poradzą sobie z powierzonym im zadaniem" - ocenił prezes wielosekcyjnego klubu Marek Szczerbowski.Grzegorz Słaby jako trener wprowadził katowiczan do PlusLigi w 2016 roku. W kolejnych sezonach był asystentem najpierw Piotra Gruszki, później Dariusza Daszkiewicza."Czuję się w obowiązku, by w tym trudnym momencie, w którym znalazł się klub, zrobić wszystko, co w mojej mocy, by siatkówka dalej istniała w Katowicach. Nastał trudny czas, przez który każdy chce przejść w miarę możliwości suchą stopą i my też tego chcemy. Czuję się bardzo mocno związany zarówno z miastem, jak i klubem, dlatego nie mogłem odmówić takiej propozycji. Siatkarski GKS jest dla mnie ważnym projektem od samego początku jego istnienia" - stwierdził trener.Pod koniec kwietnia zarząd GKS zdecydował o rozstaniu się z trenerem Dariuszem Daszkiewiczem oraz sześcioma siatkarzami.Umowy Rafała Szymury i Szymona Gregorowicza wygasły, a Emanuela Kohuta, Macieja Fijałka, Dustina Wattena i Adriana Buchowskiego - zostały przez klub wypowiedziane.