- Zarząd Asseco Resovii oraz Grzegorz Kosok postanowili za porozumieniem stron rozwiązać umowę, która wiązała Grzegorza z klubem na najbliższy sezon. Grzegorzowi dziękujemy za grę w naszym klubie i życzymy powodzenia w kolejnych sportowych wyzwaniach - napisano w komunikacie na oficjalnej stronie rzeszowskiego klubu. Asseco Resovia do nowego sezonu PlusLigi przystąpi w mocno zmienionym składzie. - Jeśli uda nam się walczyć w każdym meczu, zawodnicy będą zaangażowani i grać na miarę możliwości, to o wynik i końcowe miejsce w tabeli jestem spokojny. Nie chciałbym mówić o jednostkach, bo w sportach zespołowych sukces osiąga drużyna. Głęboko wierzę, że trener Alberto Giuliani z zawodników, których mamy zbuduje taką prawdziwą drużynę, która będzie walczyć na boisku i która będzie prezentować dobrą siatkówkę - twierdzi prezes klubu Piotr Maciąg. W zakończonych przedwcześnie z powodu pandemii koronawirusa zmaganiach ligowych rzeszowianie zajęli 13., przedostatnie miejsce w tabeli, najgorsze w historii swych występów w ekstraklasie. Latem doszło w drużynie do kolejnej kadrowej rewolucji. Do drużyny dołączyli: rozgrywający Fabian Drzyzga, który wraca do klubu po trzyletniej przerwie oraz jeszcze bardziej doświadczony Paweł Woicki, także mający za sobą występy w Rzeszowie, przyjmujący Słoweniec Klemen Čebulj i Estończyk Robert Taht, atakujący Karol Butryn i Damian Domagała, środkowi Amerykanin Jeffrey Jendryk, Estończyk Timo Tammemaa i Piotr Hain oraz libero Marcin Potera. Po roku z wypożyczenia wrócił zaś Francuz polskiego pochodzenia Nicolas Szerszeń. Umowę przedłużył przyjmujący Rafał Buszek, a pożegnano się z: atakującymi Zbigniewem Bartmanem i Damianem Schulzem, środkowym Bartłomiejem Lemańskim, amerykańskim rozgrywającym Kawiką Shojim, przyjmującymi Kanadyjczykiem Nicholasem Hoagiem i Francuzem Nicolasem Marechalem oraz australijskim libero Lukiem Perrym. Teraz do tej grupy zawodników dołącza Kosok. psl, Polsat Sport