Pierwsze dwa sety przebiegały zdecydowanie pod dyktando gospodarzy. Radomianie dominowali na siatce, grali skuteczniej i sprytniej. W ekipie Cuprum wyróżniał się tylko Masahiro Yanagida, lecz jego dobra gra nie wystarczała do nawiązania walki z Cerradem Czarnymi.W trzecim secie trener gości przestawił zespół i zrezygnował z atakującego Adriana Patuchy. A gospodarze, chyba stracili koncentrację, gdyż zaczęli od stanu 2:8. Rywale grali znakomicie w polu serwisowym, a radomianie nie radzili sobie w żadnym elemencie, szczególnie w przyjęciu. Cuprum wygrało bardzo łatwo, do 15! W kolejnej odsłonie gospodarze wrócili do dobrej gry, a pogubili się goście. W efekcie Cerrad Czarni Radom wygrali bardzo łatwo, a nagrodę MVP meczu zgarnął atakujący Michał Filip. Cerrad Czarni Radom - Cuprum Lubin 3:1 (25:20, 25:20, 15:25, 25:17)Cerrad Czarni: Michał Filip, Tomasz Fornal, Norbert Huber, Alen Pajenk, Dejan Vincic, Wojciech Żaliński, Michał Ruciak (libero) oraz Reto Giger, Kamil Kwasowski, Michał Ostrowski, Maksym ŻygałowCuprum: Damian Boruch, Maciej Gorzkiewicz, Adrian Patucha, Luke Smith, Przemysław Smoliński, Masahiro Yanagida, Jędrzej Gruszczyński (libero) oraz Filip Biegun, Igor Grobelny, Mariusz Marcyniak, Kert Toobal, Jakub Ziobrowski.