Rzeszowianie fatalnie rozpoczęli rozgrywki i do meczu z ZAKS-ą przystąpili po sześciu porażkach z rzędu. Początek spotkania zapowiadał całkowitą dominację faworytów. Wicemistrzowie Polski rozbili gospodarzy do 13. Siatkarze Resovii nie poddali się jednak. W drugiej partii byli równorzędnym rywalem dla ZAKS-y i przegrali ją dopiero po grze na przewagi. Napędzani dopingiem fanów wygrali kolejne dwa sety i o zwycięstwie zadecydował tie-break. Zanosiło się na zwycięstwo miejscowych, bo prowadzili już 10:7, jednak faworyci odrobili straty. Obie drużyny miały piłki meczowe, a widzowie oglądali wspaniałe akcje, ale decydujący cios zadał Aleksander Śliwka i ZAKSA wygrała 20:18, a cały mecz 3:2. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrano Sama Deroo. Asseco Resovia Rzeszów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:3 (13:25, 26:28, 25:20, 25:23, 18:20) Asseco Resovia Rzeszów: Rafael Redwitz, Damian Schulz, Mateusz Mika, Marcin Możdżonek, Thibault Rossard, David Smith - Mateusz Masłowski (libero) - Kawika Shoji, Dawid Dryja, Bartłomiej Lemański. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Łukasz Kaczmarek, Benjamin Toniutti, Łukasz Wiśniewski, Mateusz Bieniek, Sam Deroo, Aleksander Śliwka - Paweł Zatorski (libero) - Brandon Koppers, Przemysław Stępień, Rafał Szymura. Aluron Virtu Warta Zawiercie - Stocznia Szczecin 3:0 (26:24, 25:23, 26:24) Aluron Virtu Warta Zawiercie: Kamil Semeniuk, Marcin Kania, Grzegorz Bociek, Marcin Waliński, Bartosz Gawryszewski, Michał Masny - Taichiro Koga (libero) - Mateusz Malinowski, Arshdeep Dosanjh, Łukasz Swodczyk. Stocznia Szczecin: Łukasz Żygadło, Matej Kazijski, Janusz Gałązka, Bartosz Kurek, Nicholas Hoag, Simon Van de Voorde - Nicolas Rossard (libero) - Adrian Mihułka (libero) - Bartłomiej Kluth, Nikołaj Pencze, Aleksander Maziarz, Marcin Wika.