Nowak-Mosty MKS Będzin rozpoczął swoją przygodą z PlusLigą w obecnej kampanii "z wysokiego C", bowiem ograł GKS Katowice - momentami nie bez zaciętej walki - dokładnie 3:0. Zawodnicy beniaminka rozgrywek niebawem jedna przeszli zimny prysznic. 23 września o godz. 17.30 rozpoczęło się bowiem starcie MKS-u z PGE Projektem Warszawa, które w ogólnym rozrachunku okazało się dosyć jednostronne - stołeczny klub zatriumfował bowiem w trzech setach, dokładnie 25:18, 25:15, 25:18. Tomasz Fornal i spółka świętują, a francuski siatkarz wściekły. Mocne słowa PlusLiga. Projekt Warszawa u szczytu tabeli. Początek sezonu jak z marzeń Jak więc widać w żadnej z odsłon nie doszło na koniec do sytuacji stykowej. Warto przy tym nadmienić, że Projekt dzięki swojemu popisowi objął z automatu lokatę lidera rozgrywek i... na razie nie musi obawiać się przesadnie o swoją pozycję. Jest już bowiem pewne, że żadna inna drużyna nie da rady powtórzyć wyczynu podopiecznych Piotra Grabana i nie zdoła w swych trzech pierwszych meczach nie stracić ani jednego seta. PW przed potyczką z Nowak-Mosty MKS-em Będzin ogrywał 3:0 również wspominany już katowicki GKS oraz ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. To nie koniec dramatu Anny Kurek. Klub siatkarki przekazał smutne wieści PlusLiga. Projekt Warszawa niebawem zagra ze Stalą Nysa. Czy uda się przedłużyć kapitalną serię? W swoim następnym spotkaniu w PlusLidze PGE Projekt Warszawa spróbuje swoich sił przeciwko PSG Stali Nysa - starcie to odbędzie się 26 września dokładnie o godz. 17.30. MKS tymczasem 29 września o tej samej porze zmierzy się z Steam Hemarpol Norwidem Częstochowa. W poniedziałkowy wieczór 23 września tymczasem kibiców czekać będzie jeszcze jedno widowisko - "GieKSa" powalczy o punkty z Stalą, a pierwszą akcję obejrzymy o godz. 20.30.