Nikola Grbić go skreślił, teraz "wygryzł" Wilfredo Leona. Polski siatkarz już błyszczy
W gronie zawodników powołanych przez Nikolę Grbicia na ostatni sezon reprezentacyjny znalazł się Artur Szalpuk, który ostatecznie przegrał rywalizację o miejsce w składzie na igrzyska w Paryżu. Przyjmujący od początku rozgrywek ligowych potwierdza jednak, że należy do grona najlepszych zawodników na tej pozycji, a zdaniem jednego z ekspertów przyćmił nawet Wilfredo Leona. To właśnie Szalpuk, nie Leon, znalazł się w "drużynie kolejki" opublikowanej na oficjalnej stronie PlusLigi.
Nikola Grbić na ostatni sezon reprezentacyjny powołał 30 siatkarzy, w tym aż ośmiu przyjmujących. Ostatecznie na igrzyska olimpijskie do Paryża zabrał czterech z nich: Wilfredo Leona, Tomasza Fornala, Aleksandra Śliwkę i Kamila Semeniuka. Zabrakło za to miejsca m.in. dla świetnie dysponowanego Bartosza Bednorza oraz dla Artura Szalpuka, który z reprezentacją w 2018 roku wywalczył złoto mistrzostw świata.
Szalpuk ostatnio potwierdza jednak, że wciąż jest jednym z najlepszych przyjmujących w kraju i niewykluczone, że ponownie włączy się do walki o powołanie do reprezentacji. Zawodnik PGE Projektu Warszawa w pierwszym meczu ligowym wywalczył 10 punktów przeciwko ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, później w ramach spotkania pierwotnie zaplanowanego na ósmą rundę z GKS-em Katowice zdobył 11 "oczek", z kolei z MKS-em Będzin, kiedy to wystąpił w dwóch setach, dorzucił sześć punktów.
Przyjmujący Projektu najlepiej spisał się w starciu z PSG Stalą Nysa - zdobył 23 punkty i zanotował 12 obron, za co nagrodzono go statuetką dla MVP spotkania. Kapitalny występ reprezentanta Polski w trzeciej rundzie spotkań PlusLigi docenił były selekcjoner Ireneusz Mazur, który dla oficjalnego serwisu rozgrywek wytypował "drużynę kolejki". I umieścił tam właśnie Szalpuka, obok niego stawiając Aarona Russela z Aluron CMC Warty Zawiercie.
Artur Szalpuk w "drużynie kolejki", Wilfredo Leon jako rezerwowy
Ekspert docenił także rozgrywającego Miguela Tavaresa z Warty, atakującego Amina Esmaeilnezhada z PGE GiEK Skry Bełchatów, środkowych Pawła Pietraszko z Trefla Gdańsk i Łukasza Wiśniewskiego ze Skry oraz libero Damiana Wojtaszka z Projektu. Wytypował również "kwadrat dla rezerwowych", a tam znalazło się miejsce m.in. dla Wilfredo Leona, który rywalizację o miejsce w "drużynie kolejki" przegrał właśnie z Szalpukiem i Russelem.
"Ewidentny MVP meczu w Tarnowie, pierwszy mecz w podstawie i od razu Wilfredo, jakiego doskonale znamy. 60-procentowa skuteczność w ataku i kończenie ważnych piłek - jego recepta na punkty dla ekipy z Lublina" - zauważył Mazur.
I chociaż tym razem Szalpuk zdaniem eksperta spisał się lepiej od Leona, to warto zaznaczyć, że nowy nabytek Bogdanki LUK Lublin stopniowo wchodzi w sezon. Przyjmujący reprezentacji Polski oficjalny debiut w PlusLidze zaliczył dopiero 20 września, w meczu drugiej kolejki przeciwko Treflowi Gdańsk.
