Resovia z pewnością ma się kim pochwalić w nowym sezonie. Do zespołu dołączyli m.in. Paweł Zatorski i Bartosz Bednorz. Dla rzeszowskiej siatkówki to szansa na odbicie się i grę na najwyższym poziomie. Podium PlusLigi byłoby godnym osiągnięciem, ale siatkarze chcą sięgnąć po więcej. Gorąco wokół Wilfredo Leona. Nie będzie taryfy ulgowej, były selekcjoner komentuje Paweł Zatorski wraca po kontuzji Ten moment zmroził polskich kibiców, oglądających półfinałowy mecz Polska - USA podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Po zderzeniu, do jakiego doszło między Marcinem Januszem a Pawłem Zatorskim, ten drugi padł na parkiet i nie mógł wstać. Bardzo długo udzielano mu pomocy medycznej, a trudna i tak wynikowa sytuacja Polaków wydawała się zmierzać ku niechybnej przegranej. Tak się jednak nie stało - Zatorski powstał nieomal jak feniks z popiołów i na silnych lekach przeciwbólowych dokończył spotkanie, a Polska wygrała ze Stanami Zjednoczonymi i zagrała w finale imprezy. Kłopoty libero na tym się jednak nie skończyły. Powrót do zdrowia był długi i nie wiadomo było, czy siatkarz wróci do pełni sprawności przed sezonem PlusLigi. Paweł Zatorski "prawie stracił rękę" Zatorski rozegrał już pierwszy mecz w barwach Resovii na turnieju w Lublinie (drużyna przegrała z Jastrzębskim Węglem 2:3) i wydaje się, że jeśli nie pojawią się żadne niespodzianki, będzie w stanie prezentować dobrą dyspozycję przez cały sezon. Pojawił się na prezentacji zawodników w Rzeszowie i zrobił furorę. Bartosz Kurek z pierwszym pucharem. Kapitan reprezentacji już triumfuje Zamieścił nawet wideo, na którym wbiegł na podium i nierozważnie rozłożył jedną rękę nad maszyną iskrzącą. Filmik podpisał słowami "prawie straciłem rękę". Widać, że dobrze czuje się w nowym miejscu. Po wielu latach spędzonych w Kędzierzynie-Koźlu czas na nowy rozdział.