Egipt jest pierwszym zespołem biorącym udział w mistrzostwach świata, który przyjechał do Polski. Etatowi od 2005 roku mistrzowie Afryki (zdobyli pięć tytułów z rzędu) pojawili się w Gdańsku w poniedziałek wieczorem i od tego czasu trenowali w Ergo Arenie. Sparing odbył się bez udziału kibiców i przedstawicieli mediów, a rozegrany został nie w hali głównej, tylko treningowej. Trener gdańszczan Andrea Anastasi nie miał do dyspozycji atakującego Murphy'ego Troya oraz przyjmującego Mateusza Miki. Ten drugi znalazł się w reprezentacji Polski na mundial, natomiast Amerykanin przygotowywał się do mistrzostw z kadrą swojego kraju, ale ostatecznie nie otrzymał powołania na tę imprezę. Zabrakło też przyjmującego Krzysztofa Wierzbowskiego. Pod ich nieobecność najwięcej punktów dla Lotosu Trefl, aż 32, zdobył 24-letni atakujący Damian Schulz, który wrócił z wypożyczenia do KPS Siedlce. Ponadto gościnie wystąpił trenujący od kilku dni z gdańskim zespołem były reprezentant Polski, przyjmujący Marcin Wika. Rywalami Egipcjan w grupie C będą w Gdańsku kolejno Chińczycy, Rosjanie, Kanadyjczycy, Bułgarzy i Meksykanie.