Jastrzębski Węgiel w tym sezonie na razie nie znalazł pogromcy. Wicemistrzowie Polski imponują bez względu na to, w jakim składzie pojawiają się na boisku. Cztery dni po zwycięstwie w Lidze Mistrzów z Montpellier VB wygrali dziesiąty mecz w PlusLidze. Jastrzębianie od kilku spotkań radzą sobie bez kontuzjowanego Jurija Gladyra. W meczu z ukraińską drużyną trener Marcelo Mendez dał odpocząć dwóm innym ważnym zawodnikom - w rezerwie mecz rozpoczęli Stephen Boyer i Trevor Clevenot. Ale i bez nich wicemistrzowie Polski otworzyli spotkanie imponująco. Szybko odskoczyli na pięć punktów, przy stanie 8:3 trener gości Ugis Krastins poprosił o przerwę. W wypracowaniu przewagi duży udział miał Jan Hadrava. Czech zastępował Boyera, ale dobrze wypadł nie tylko w ataku - już w pierwszych minutach spotkania zanotował dwa asy serwisowe i punkt blokiem. Rywale właściwie nie podjęli walki. Mieli duże problemy z przyjęciem, brakowało siatkarskich argumentów. Jastrzębianie wygrali aż 25:14. Kłopoty jastrzębian w drugim secie. Barkom nie wykorzystał szansy A przecież przed tygodniem zespół ze Lwowa był bliski sprawienia sensacji w meczu z Grupą Azoty ZAKS-ą Kędzierzyn-Koźle. Mistrzom Polski uległ dopiero po tie-breaku, dwa wcześniejsze mecze wygrał. I w drugim secie ukraińscy siatkarze zaczęli grać w podobnym stylu. Nie odpuścili gospodarzom, mimo że ci rozpoczęli od prowadzenia 5:0. Od stanu 12:7 stracili jednak sześć punktów z rzędu - lwowianie zablokowali ataki Rafała Szymury i Hadravy. Kilka minut później goście odskoczyli nawet na trzy punkty. Skuteczniej grał Wasyl Tupczij, który w pierwszym secie zdobył tylko punkt. Gospodarzom pomógł wprowadzony na boisko z kwadratu dla rezerwowych Clevenot, który z dobrej strony pokazał się na pozycji atakującego. Końcówka była emocjonująca, oba zespoły miały piłki setowe. Ostatni punkt, na wagę wygranej gospodarzy 30:28, serwisem zdobył Hadrava. PlusLiga. Jastrzębski Węgiel na fali, kryzys Czarnych Radom Trzeci set od początku był bardziej wyrównany, choć o punkt, dwa z przodu byli jastrzębianie. W osiągnięciu przewagi pomógł im as serwisowy Łukasza Wiśniewskiego. Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobywali jednak w tej partii Hadrava i Szymura. W drugiej części seta ich prowadzenie wzrosło do czterech punktów. Jakub Macyra zatrzymał blokiem Tupczija, jastrzębianie wygrali 25:20. Nagrodę dla MVP otrzymał Szymura. Zwycięstwo umocniło Jastrzębski Węgiel na czele PlusLigi. Wicemistrz Polski nie tylko nie przegrał ani jednego meczu, ale też nie stracił jeszcze nawet punktu. Kliknij i sprawdź aktualną tabelę PlusLigi! W pierwszym niedzielnym meczu PlusLigi Indykpol AZS Olsztyn przegrał 0:3 z Projektem Warszawa. Równie wysoko Czarni przegrali z Cuprum. Dla drużyny prowadzonej przez Jacka Nawrockiego to już szósta porażka z rzędu. W tabeli PlusLigi zajmuje przedostatnie miejsce. Jastrzębski Węgiel - Barkom Każany Lwów 3:0 (25:14, 30:28, 25:20) Jastrzębski Węgiel: Hadrava, Macyra, Szymura, Toniutti, Wiśniewski, Fornal - Popiwczak (libero) oraz Clevenot, Tervaportti Barkom Każany: Tupczij, Szczurow, Kvalen, Yenipazar, Smoliar, Firkal - Kanajew (libero) oraz Tevkun, Hołowen, Żukow (libero), Mazenko, Szewczenko