O transferze Króla stołeczny klub poinformował na Twitterze tuż przed rozpoczęciem trwającego obecnie w Gliwicach meczu o Superpuchar Polski, w którym Projekt walczy z Grupą Azoty Zaksą Kędzierzyn-Koźle. 30-letni siatkarz znalazł się już w kadrze na to spotkanie, ale w wyjściowej "szóstce" trener Andrea Anastasi postawił jeszcze na rozwiązanie, które zastosował w miniony weekend podczas Memoriału Arkadiusza Gołasia - na ataku pojawił się nominalny środkowy Jakub Kowalczyk. Kłopoty z atakującymi warszawskiej drużyny to częściowo pokłosie niedawnym problemów finansowych. Latem pozyskano grającego na tej pozycji Brama van den Driesa, ale po złożeniu wniosku o upadłość dotychczasowego właściciela i sponsora tytularnego klubu - firmy ONICO - dalszy los klubu stanął pod znakiem zapytania. W połowie października Belg rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt i przeniósł się do Korei Południowej. Z kolei drugi atakujący stołecznej ekipy - Białorusin Artur Udrys jest kontuzjowany i ma pauzować co najmniej miesiąc lub półtora. Klub we wtorek potwierdził pozyskanie nowego właściciela - spółki Projekt Warszawa i otrzymanie licencji na występy w PlusLidze, co dzień później potwierdził Polski Związek Piłki Siatkowej. Nadal w Warszawie trwają rozmowy w sprawie pozyskanie partnera tytularnego. Król od tego sezonu bronił barw Chrobrego. Wcześniej przez kilka lat grał w zagranicznych ligach. Poprzednio w polskiej ekstraklasie występował w barwach Farta Kielce w latach 2010-12. Teraz wraca do stołecznego zespołu - był jego siatkarzem w sezonie 2009/10, gdy drużyna nosiła nazwę AZS Politechnika Warszawska.