Kibice siatkówki zdążyli przyzwyczaić się już do tego, że kluby transfery z udziałem topowych zawodników ustalają jeszcze w trakcie trwania sezonu, a na ogłoszenie swoich ruchów czekają do zakończenia rozgrywek. Wcześniej jednak większość posunięć na rynku transferowym i tak wychodzi na jaw za sprawą medialnych doniesień i nie inaczej jest w przypadku Marcina Janusza. Portal PodkarpacieLive poinformował ostatnio, że zawodnik ZAKSY Kędzierzyn-Koźle po sezonie ma związać się z Asseco Resovią Rzeszów, gdzie na rozegraniu obecnie występują Łukasz Kozub i Gregor Ropret. Transfer Janusza byłby z pewnością jednym z hitów transferowych, ponieważ mówimy nie tylko o jednym z najlepszych rozgrywających w PlusLidze, ale też podstawowym zawodniku reprezentacji Polski. Wprawdzie sam zawodnik, jak i rzeszowski klub, nie potwierdzili tych doniesień, ale z informacji Przeglądu Sportowego Onet wynika, że faktycznie, do takiego transferu dojdzie. Co ciekawe, wcześniej Resovia miała wyrazić zainteresowanie sprowadzeniem Benjamina Toniuttiego z Jastrzębskiego Węgla, ale Francuz, któremu po sezonie wygasa kontrakt z mistrzem Polski, odrzucił ofertę. Nieoficjalne informacje Przeglądu Sportowego Onet wskazują na to, że działacze Jastrzębskiego Węgla również nie próżnują i już rozglądają się za zawodnikiem, który mógłby zastąpić Toniuttiego, gdyby ten nie przedłużył umowy. Na celowniku triumfatorów poprzedniej edycji PlusLigi znalazł się właśnie wspomniany Janusz, jednak ostatecznie zdecydował się na transfer do Resovii. Metamorfoza Łukasza Kaczmarka, siatkarz zdecydował się na zmianę. Odważna decyzja Bartosz Bednorz znowu opuści PlusLigę? Wiele wskazuje na to, że Janusz nie będzie jedynym reprezentantem Polski, który po zakończeniu rozgrywek zmieni klub. Już wcześniej pojawiły się doniesienia w sprawie Tomasza Fornala, który ma podpisać kontrakt z jedną z tureckich drużyn. Barwy klubowe może zmienić także Bartosz Bednorz, czyli podstawowy przyjmujący Resovii, który w ostatnim sezonie kadrowym błyszczał w zespole Nikoli Grbicia, ale ostatecznie, ku zdziwieniu wielu kibiców i ekspertów, nie otrzymał powołania na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Jak nieoficjalnie ustalił Przegląd Sportowy Onet, Bednorz, któremu wygasa kontrakt z Resovią, po sezonie prawdopodobnie, podobnie jak Fornal, zdecyduje się na zagraniczny kierunek. Dla 30-letniego przyjmującego nie byłaby to nowość - Bednorz w przeszłości grał we Włoszech, Rosji i Chinach. Popis polskich siatkarzy, to była demolka. A chcą jeszcze więcej. "Każdy tak kombinuje"